W sobotę o godzinie 15 "Siarkowcy" rozpoczną bardzo ważny mecz z Motorem Lublin. Po 11 spotkaniach tego sezonu obie drużyny odniosły tylko jedno zwycięstwo i mają po osiem punktów na koncie znajdując się blisko dna drugoligowej tabeli. Obie drużyny zagrają, więc w sobotę o "sześć" punktów. Niestety, tarnobrzeska drużyna wystąpi w tym meczu bez czterech swoich piłkarzy. Trzej gracze naszego zespołu: obrońca Witold Jakubowski, pomocnik Jacek Kuranty oraz napastnik Jakub Kwieciński nie zagrają powodu kontuzji. Na dodatek w sobotnim meczu z Puszczą w Niepołomicach czwartą żółtą kartkę dostał Bartosz Madeja i on także w meczu z Motorem nie wybiegnie na boisko.
Madeja wróci do składu na mecz ze Stalą w Stalowej Woli (20 października), Kwieciński i Jakubowski mogą już nie zagrać do końca rundy, nie wiadomo też kiedy do składu powróci Kuranty. Wznowił on co prawda treningi, ale trenuje z opatrunkiem gipsowym, który założony mu został na złamaną w meczu z Pelikanem Łowicz rękę. W poniedziałek Kuranty przejdzie badania specjalistyczne, po których okaże się czy będzie mógł trenować z pełnym obciążeniem.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?