MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Poważne osłabienie piłkarzy Siarki Tarnobrzeg

/PISZ/
Bartosz Madeja (przy piłce) nie zagra w sobotnim meczu przeciwko Motorowi Lublin.
Bartosz Madeja (przy piłce) nie zagra w sobotnim meczu przeciwko Motorowi Lublin. Marcin Radzimowski
Przed drugoligowym zespołem piłkarzy Siarki Tarnobrzeg arcyważny mecz z Motorem Lublin, tymczasem tarnobrzeska drużyna zagra w tym meczu w mocno osłabionym składzie.

W sobotę o godzinie 15 "Siarkowcy" rozpoczną bardzo ważny mecz z Motorem Lublin. Po 11 spotkaniach tego sezonu obie drużyny odniosły tylko jedno zwycięstwo i mają po osiem punktów na koncie znajdując się blisko dna drugoligowej tabeli. Obie drużyny zagrają, więc w sobotę o "sześć" punktów. Niestety, tarnobrzeska drużyna wystąpi w tym meczu bez czterech swoich piłkarzy. Trzej gracze naszego zespołu: obrońca Witold Jakubowski, pomocnik Jacek Kuranty oraz napastnik Jakub Kwieciński nie zagrają powodu kontuzji. Na dodatek w sobotnim meczu z Puszczą w Niepołomicach czwartą żółtą kartkę dostał Bartosz Madeja i on także w meczu z Motorem nie wybiegnie na boisko.

Madeja wróci do składu na mecz ze Stalą w Stalowej Woli (20 października), Kwieciński i Jakubowski mogą już nie zagrać do końca rundy, nie wiadomo też kiedy do składu powróci Kuranty. Wznowił on co prawda treningi, ale trenuje z opatrunkiem gipsowym, który założony mu został na złamaną w meczu z Pelikanem Łowicz rękę. W poniedziałek Kuranty przejdzie badania specjalistyczne, po których okaże się czy będzie mógł trenować z pełnym obciążeniem.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie