Dla dziennikarki Małgorzaty Rokoszewskiej to debiut na rynku wydawnictw książkowych, dla Bogdana Myśliwca to trzeci album w jego karierze fotoreporterskiej. Nad publikacją "Powódź 2011" pracowali przez kilka miesięcy.
- To efekt pracy w trakcie powodzi, jak i po zejściu wielkiej wody. Sporo czasu zajęło nam wybranie około 150 zdjęć, jakie znalazły się w książce, spośród kilku tysięcy - mówi Małgorzata Rokoszewska. - Oprócz przeważającej liczby zdjęć autorstwa Bogdana Myśliwca, w publikacji jest też kilkanaście fotografii innych autorów.
W książce "Powódź 2011" dużo miejsca zajmują zdjęcia, to właściwie nieco bardziej "rozpisany" album. Taki był zamysł autorów.
- Uznaliśmy, że zdjęcia same w sobie doskonale obrazują tragedię powodzi, dlatego zbyt wiele opisów nie jest potrzebnych. Skupiliśmy się jedynie na skrótowym przypomnieniu tego, co w maju i czerwcu ubiegłego roku przeżywaliśmy wspólnie z mieszkańcami Tarnobrzega, Sandomierza i gminy Gorzyce - wyjaśnia Bogdan Myśliwiec, fotograf i fotoreporter z Tarnobrzega.
Album "Powódź 2011" to 132 strony, twarda oprawa i około 150 barwnych fotografii. W ostatnich dniach publikacja trafiła do księgarń w Tarnobrzegu, Sandomierzu i Gorzycach. Wydany został w nakładzie tysiąca egzemplarzy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?