Późne macierzyństwo, wybór albo przymus

Jak szybko zostajemy mamami?

Jak szybko zostajemy mamami?

Okres pomiędzy wstąpieniem w związek a urodzeniem pierwszego dziecka:
Dziecko urodziło się przed zawarciem małżeństwa - 7,1 procent
Dziecko urodziło się w tym samym roku, w którym zawarto związek - 12,6 procent
Od roku do 5 lat - 32,2 procent
Od 6 do 10 lat - 12,3 procent
Powyżej 10 lat - 13,4 procent
Kobieta nigdy nie była w związku - 3,8 procent
Brak danych - 18,4 procent
Źródło: Projekt FAMWELL, realizowany przez Instytut Statystyki i Demografii SGH w Warszawie.

Takie wnioski płyną z badań Szkoły Głównej Handlowej, w ramach projektu Famwell. - To skutek zmian w naszym stylu życia. Jeszcze 20, 30 lat temu uważano, że samotna dziewczyna po 20. urodzinach jest na prostej drodze do staropanieństwa. Dziś nikogo nie dziwi, gdy kobieta staje na ślubnym kobiercu w czwartej dekadzie życia - komentuje doktor Leszek Gajos, socjolog z Rzeszowa.

MAJĄTEK RÓWNIE WAŻNY JAK RODZINA

Zdaniem socjologa, zmienia się także nasz system wartości. Na równi z posiadaniem rodziny stawiamy dziś sukces finansowy i zawodowy. - Nim para zdecyduje się na dziecko chce skończyć szkołę lub studia, znaleźć pracę, kupić mieszkanie. Na to trzeba czasu - dodaje Leszek Gajos.

Efekty są łatwo policzalne. Jak wynika z danych Urzędu Statystycznego w Rzeszowie mieszkanki Podkarpacia rodzą pierwsze dziecko mając średnio 26 lat. To aż o prawie trzy lata więcej niż jeszcze dekadę temu!

- Z biologicznego punktu widzenia, najlepszy czas na urodzenie pierwszego dziecka przypada około 20. roku życia - zauważa Witold Skręt, ginekolog-położnik z Rzeszowa.

IM PÓŹNIEJ, TYM TRUDNIEJ

Lekarz przyznaje, że wśród jego pacjentek nie brakuje pań, które o macierzyństwie zaczęły myśląc dopiero po 30-stce.

- Takich kobiet jest coraz więcej. Niestety, po 30. roku życia płodność stopniowo, w naturalny sposób, zaczyna maleć. W efekcie starania o dziecka mogą zająć więcej czasu. Rośnie też ryzyko, że zakończą się fiaskiem - dodaje ginekolog.

Z badań Szkoły Głównej Handlowej wynika, że co szósta kobieta, która została mamą po 35. roku życia, starając się o potomka, korzystała z pomocy lekarskiej. Ona lub jej partner.

- Czasem trzeba wielu lat leczenia, by kobieta zaszła w ciążę. Pamiętam pacjentkę, która tej szczęśliwej chwili doczekała mając 47 lat. Mimo wieku i chorób, na które cierpiała, urodziła zdrowe dziecko - dodaje specjalista.