– Chcemy, aby nauczyciele wiedzieli, że ich misja jest doceniana, również w wymiarze finansowym – podkreślała Beata Szydło. – Dlatego zostały zaplanowane podwyżki wynagrodzeń. W ciągu trzech lat wzrosną one o 15 procent, o pięć procent każdego roku – zapowiedziała szefowa polskiego rządu. Pierwszych podwyżek nauczyciele mogą spodziewać się 1 kwietnia 2018 roku. Druga została zaplanowana na 1 stycznia 2019 roku, a trzecia – na 1 stycznia 2020 roku.
Nauczyciele nie chcą jednak tyle czekać. Tym bardziej, że ostanie podwyżki otrzymali pięć lat temu. Wanda Kołtunowicz, szefowa Świętokrzyskiego Związku Nauczycielstwa Polskiego, wyjaśniła, że stu nauczycieli z okręgu świętokrzyskiego wyjechało w poniedziałek do Warszawy, gdzie na godzinę 16 przygotowano ogólnopolski protest.
– Każdy świętokrzyski powiat ma swoją delegację, domagamy się podniesienia o 10 procent wynagrodzenia, o które upominamy się od lat – mówiła Wanda Kołtunowicz i tłu-maczyła, że początkowo planowano zorganizowanie pikiety przed Urzędem Wojewódzkim w Kielcach, ale nauczyciele ostatecznie zdecydowali, że pojadą tam, gdzie podejmuje się decyzje.
– Minister edukacji szumnie ogłosiła program 500 plus dla nauczyciela, ale chcemy zaznaczyć, że to nie jest 500 złotych dla nauczyciela od zaraz, tylko „coś”, co być może będzie dopiero w 2020 lub w 2022 roku – mówiła Wanda Kołtunowicz. Podkreślała też, że problem z brakiem podręczników w niektórych szkołach nie jest spowodowany przez samorządy, lecz wywołał je „zastój” w ministerstwie.
Wynagrodzenia pedagogów, przypomnijmy, są ustalane odgórnie i kształtują się w zależności od stopnia awansu zawodowego i kwoty bazowej, zapisanej w ustawie budżetowej. W tym roku kwota bazowa wynosi 2 752 złotych. To wynagrodzenie na jakie może liczyć początkujący nauczyciel. Po odbyciu dziewięciomiesięcznego stażu staje się on nauczycielem kontraktowym. Wtedy kwota bazowa wzrasta do 3 054 złotych brutto. Premier Szydło w Dobrzechowie podkreślała także, że wdrażana reforma edukacji została dobrze przygotowana, organizacyjnie i programowo. – Nie ma żadnych zagrożeń i to dla nas wszystkich największa wartość. To dobre przygotowanie wynika przede wszystkim z zaangażowania przez wiele miesięcy tych wszystkich, którzy przygotowali i wdrażają dzisiaj reformę – nauczycieli, pedagogów, wychowawców, rodziców, dyrektorów szkół, samorządowych i wreszcie pracowników kuratoriów oraz Ministerstwa Edukacji Narodowej – wymieniała.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: W centrum Grudziądza zawalił się budynek
(Źródło: pomorska.pl)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
