Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Premiera filmu "Wałęsa. Człowiek z nadziei" w piątek. Aktorzy mówią o kulisach (WIDEO)

Opracowała Dorota KLUSEK
Film pokazuje Lecha Wałęsę jako przywódcę.
Film pokazuje Lecha Wałęsę jako przywódcę. Marcin Makowski
Już dziś w polskich kinach premiera najnowszego filmu Andrzej Wajdy. Jego bohaterem jest Lech Wałęsa - legendarny przywódca Solidarności, laureat Nagrody Nobla, człowiek.
Robert Więckiewicz przyznaje, że w tworzeniu roli bardzo pomogła mu charakteryzacja.


Robert Więckiewicz przyznaje, że w tworzeniu roli bardzo pomogła mu charakteryzacja. Marcin Makowski

Robert Więckiewicz przyznaje, że w tworzeniu roli bardzo pomogła mu charakteryzacja.
(fot. Marcin Makowski)

- Nie może tak być, że rozpowszechnia się coraz bardziej nieprawdziwy obraz Lecha, jako tego, który spowodował kłopoty, klęski. Nikt nie pamięta o tym, że to on przyniósł wolność - tak o motywach powstania filmu "Wałęsa. Człowiek z nadziei" mówi jego twórca, Andrzej Wajda.

Po "Człowieku z marmuru" i "Człowieku z żelaza" film "Wałęsa. Człowiek z nadziei" zamyka tryptyk, w którego centrum jest człowiek podejmujący walkę z niesprawiedliwością. To opowieść o czasie, w którym walka ta zwiastowała zmiany w całej Europie i pozwalała odważniej spojrzeć w przyszłość. To historia człowieka, który nie tracił nadziei.

ZOBACZYĆ CZŁOWIEKA

Scenariusz do filmu Wajdy napisał Janusz Głowacki, autorem zdjęć jest Paweł Edelman, a wystąpili w nim wybitni aktorzy: Maciej Stuhr, Mirosław Baka i Cezary Kosiński.

W rolę legendarnego przywódcy wciela się Robert Więckiewicz, choć pod uwagę był brany również Borys Szyc. Danutę Wałęsę gra Agnieszka Grochowska. - To najzdolniejsi aktorzy polskiego pokolenia, nie powinienem tego głośno mówić, ale to prawda - tak swoich aktorów ocenił Wajda.

Sam Robert Więckiewicz przyznaje, że do roli Wałęsy nie przygotowywał się w żaden wyjątkowy sposób. - Skupiłem się na tej roli, tak samo jak na każdej innej roli, którą dotychczas zdarzyło mi się grać. Używałem podobnych instrumentów przy konstruowaniu tej postaci. Oglądałem bardzo dużo materiałów archiwalnych, dokumentów, żeby podpatrzeć sposób zachowania, sposób gestykulacji, mówienia, bardzo specyficzny. To dotyczy pewnej zewnętrzności, fizyczności. Jeśli chodzi o wnętrze to tutaj z pomocą przyszedł mi scenariusz, w którym znalazłem pewne podpowiedzi dla aktora, co w danym momencie bohater czuje, czy może czuć, może myśleć, jakie w danym momencie może mieć motywacje. Te informacje zawarte w scenariusz były jak najbardziej esencjonalne. Pomogły też rozmowy z panem Andrzejem Wajdą. Ta rola jest ulepiona z wielu elementów. Tu muszę podkreślić, że podejmując się tego zadania, ja w ogóle nie myślałem w kategoriach, że zmierzam się z legendą. Fakt, że gram tu Wałęsę, że pracuję z Wajdą, że Głowacki jest scenarzystą, ja o tym naprawdę nie myślałem. To prawdopodobnie mogłoby mnie w jakiś sposób ograniczać, a nawet wręcz sparaliżować. Ja starałem się tam zobaczyć człowieka - wyjaśnił w wywiadzie dla Telewizji Polskiej.

Nie brakuje scen z rodzinnymi, intymnymi wręcz relacjami Lecha Wałęsy z żoną Danutą.

Nie brakuje scen z rodzinnymi, intymnymi wręcz relacjami Lecha Wałęsy z żoną Danutą. Marcin Makowski

Nie brakuje scen z rodzinnymi, intymnymi wręcz relacjami Lecha Wałęsy z żoną Danutą.
(fot. Marcin Makowski)

ZNACZĄCE WĄSY

W kreacji Lecha Wałęsy cenne okazały się… wąsy, których na planie była niezliczona ilość. Wszystkie były dziełem speców od make up'u i charakteryzacji.

- Charakteryzacja bardzo mi pomogła. Co więcej - zainspirowała mnie. Kiedy po raz pierwszy poszedłem na próbę charakteryzacji i zobaczyłem siebie w lustrze, to wówczas postanowiłem, że ja nie mogę tej roli zagrać swoim głosem, takim jakim się posługuję na co dzień - zdradził.

Na planie pojawiły się też autentyczne przedmioty z tamtych czasów. Więckiewicz grał w swetrze, w którym Lech Wałęsa podpisywał porozumienia sierpniowe.
Bohaterem filmu jest Wałęsa i przełomowe, historyczne wydarzenia, w których uczestniczył. Jednak reżyser odważnie łączy epokowe wydarzenia z tym, co prywatne, wręcz intymne. Takie właśnie są relacje Lecha z żoną.

Agnieszka Grochowska, która wciela się w rolę kobiety przywódcy przyznaje, że Danuta Wałęsa nie dawała jej wskazówek, jak ma ją zagrać. - Dała to, co mogła dać najlepszego, czyli akceptację i kredyt zaufania. Powiedziała, co prawda, że na początku wyobrażała sobie kogoś innego w tej roli, ale potem dodała: pani też jest fajna - wspomina Grochowska w "Twoim Stylu".

NIE BYŁ TAKIM BUFONEM!

Przyznaje jednak, że w tworzeniu postaci bardzo jej pomogła lektura wspomnień Danuty Wałęsy, które ukazały się tydzień przed rozpoczęciem zdjęć.
Żartuje, że najbardziej bała się scen, w których jej bohaterka gotowała. - Przed wejściem na plan się śmiałam, że może powinnam zacząć obierać ziemniaki, żebym umiała to dobrze robić i nie zostawiać obierek grubych na pół centymetra - żartowała aktorka.

Ważna postacią w filmie jest włoska dziennikarska Oriana Fallaci, którą Wałęsa potraktował dość obcesowo. Jedną z kandydatek do tej roli była Monica Bellucci, ale jej żądania finansowe okazały się za wysokie. Ostatecznie zagrała ją Maria Rosaria Omaggio. Uwagę mediów przykuła też filmowa Henryka Krzywonos. Wciela się w nią dziennikarka Dorota Wellman.
Sam Lech Wałęsa uważa, że to naprawdę dobry film, jednak kiedy go obejrzał, w wywiadzie Dla Radia Gdańsk powiedział, że nie był takim bufonem, jak go zagrał Więckieiwcz. Jednak w rozmowie z Moniką Olejnik przyznał: - Więckiewicz jako Wałęsa jest odważny, zdecydowany, nikogo nie szuka i on tę rolę zagrał bardzo dobrze!

JUŻ W KINACH

Światowa premiera filmu "Wałęsa. Człowiek z nadziei" odbyła się na festiwalu filmowym w Wenecji, gdzie przyjęto go kilkuminutową owacją na stojąco. Był to początek jego międzynarodowej kariery, tydzień później został zaprezentowany na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Toronto. Zainteresowanie filmem za granicą jest ogromne - "Wałęsa. Człowiek z nadziei" został zaproszony na ponad 90(!) zagranicznych festiwali, w tym w Petersburgu, Rio de Janeiro, Busan, Londynie, Chicago i Kalkucie. Do polskich kin film trafi już w piątek 4 października. Film jest także polskim kandydatem do Oskara.

Agnieszka Grochowska, która gra Danutę Wałęsę bała się scen, w których musiała gotować. Aktorka nie lubi gotować.

Agnieszka Grochowska, która gra Danutę Wałęsę bała się scen, w których musiała gotować. Aktorka nie lubi gotować. Marcin Makowski

Agnieszka Grochowska, która gra Danutę Wałęsę bała się scen, w których musiała gotować. Aktorka nie lubi gotować.
(fot. Marcin Makowski)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Premiera filmu "Wałęsa. Człowiek z nadziei" w piątek. Aktorzy mówią o kulisach (WIDEO) - Echo Dnia Świętokrzyskie

Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie