Od środy gimnazjaliści w całym kraju, w tym także i na północnym Podkarpaciu piszą egzamin próbny na zupełnie nowych zasadach. Pierwszego dnia młodzież rozwiązywała test z przedmiotów humanistycznych, który został podzielony na dwie części: historia, wiedza o społeczeństwie i język polski. W czwartek podobnie wyglądała część matematyczno-przyrodnicza. W pierwszej kolejność gimnazjaliści pisali przez 60 minut egzamin z nauk przyrodniczych, a po przerwie przyszedł czas na matematykę. Test trwał 90 minut.
- To jest także i próba dla nas, nauczycieli. Sprawdzamy, jak logistycznie rozwiązać na przykład kwestię 45-minutowej przerwy pomiędzy testami w danych blokach przedmiotowych - mówi Grażyna Wianecka, dyrektor Gimnazjum numer 1 w Tarnobrzegu.
Czwartkowe testy z matematyki oraz przedmiotów przyrodniczych, zdaniem zapytanych o opinię gimnazjalistów z tarnobrzeskiej "Jedynki", były trudne.
- W pierwszej części trudna była chemia, fizyka i o dziwo geografia. Z zadaniami z biologii można było sobie poradzić. Test z matematyki sprawił nam sporo trudności - opowiada grupka dziewcząt.
Po nowemu zostaną przeprowadzone również egzaminy z języków obcych, które będą pisane na dwóch poziomach zaawansowania. Tę część egzaminu gimnazjalnego uczniowie zdają w piątek, 9 grudnia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
