Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Produkcja wojskowa przeżywa rozkwit w Hucie Stalowa Wola

Redakcja
Ciężki moździerz rak to jedna z super ofert Huty Stalowa wola.
Ciężki moździerz rak to jedna z super ofert Huty Stalowa wola. Zdzisław Surowaniec
Jeszcze przed świętami należące do Huty Stalowa Wola Centrum Produkcji Wojskowej pokaże na poligonie nowoczesny sprzęt artyleryjski, jaki armia umieści na liście pilnych zakupów. Pokazy mają oglądać kupcy z Europy, Afryki i Azji.

530 mln zł

Huta Stalowa Wola zatrudnia 2200 osób. W 2004 roku przychody wyniosły 341,7 mln zł, przy stracie 32,3 mln zł. Kolejne lata były bez strat, z przychodami rosnącymi do 530 mln zł w ubiegłym roku.

- Huta powinna stać jak najdalej od polityki - mówił w gorącym okresie wyborczym prezes spółki Krzysztof Trofiniak. Jako przykład podał wypowiedź byłego wiceministra gospodarki i skarbu państwa, który przed dziesięcioma laty napominał, aby huta zapomniała o produkcji wojskowej.

NAJLEPSZY ZAKŁAD

Na szczęście huta nie zapomniała i dziś jest najlepiej funkcjonującym zakładem zbrojeniowym w polskiej zbrojeniówce. Potwierdzeniem tego ma być przygotowywany grudniowy pokaz. A w ofercie CPW ma takie hity wojskowe jak wyrzutnia czterdziestu rakiet langusta, armatohaubica krab, ciężki moździerz rak, pojazdy saperskie do automatycznego minowania kroton i baobab.

Jak na konferencji prasowej powiedział prezes Trofiniak, już jest dobrze, będzie jeszcze lepiej. W tym roku przychód ze sprzedaży broni dał hucie 180 mln zł, w przyszłym może przekroczyć 200 mln. Podobnie ma być w przyszłych latach. Oznacza to rozkwit spółki i prace dla ponad dwóch tysięcy ludzi, z możliwością zwiększania zatrudnienia.

POSTĘP TECHNICZNY

W tym roku na nowe opracowania techniki wojskowej HSW wydała 15 mln zł. Jeśli sprzedana zostanie część cywilna spółki, produkująca ładowarki i spycharki, pieniądze z prywatyzacji mają pójść na unowocześnienie produkcji wojskowej. W ten sposób dokuje się postęp techniczny, który ma decydujące znaczenie w produkcji sprzętu, na który wojsko patrzy łasym okiem, co daje gwarancje zbytu. Jak doniosła "Rzeczpospolita" szykuje się kontrakt na sprzedaż wyrobów wojskowych HSW do Węgier.

Także produkcja cywilna łapie oddech po zapaści związanej ze światowym kryzysem finansowym. W tym roku sprzedaż ładowarek i spycharek oraz koparko-ładowarek ma po raz pierwszy od wielu lat przynieść niewielki, ale jednak zysk.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie