Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Propozycja zmian w ruchu drogowym zmierza do kontroli lekarskiej starszych kierowców

Redakcja
Kolizja z października ubiegłego roku, kiedy 23-letni kierowca dachował w rowie na drodze koło Stalowej Woli. Niezwykle rzadko zdarza się, aby starsi kierowcy doprowadzali do takich sytuacji.
Kolizja z października ubiegłego roku, kiedy 23-letni kierowca dachował w rowie na drodze koło Stalowej Woli. Niezwykle rzadko zdarza się, aby starsi kierowcy doprowadzali do takich sytuacji. Zdzisław Surowaniec
Starsze osoby kierujące autami, będą miały obowiązek zaliczania egzaminów sprawdzających umiejętności kierowania i będą musiały regularnie wykonywać badania lekarskie uprawniające do prowadzenia aut. Dyskusję na ten temat rozpoczęli senatorzy.

9 % wypadków

Z danych statystycznych Komendy Głównej Policji wynika, że w 2008 roku osoby po 60. spowodowały 3387 wypadków. To około 9 proc. wszystkich wypadków drogowych w kraju. Zginęły w nich 364 osoby a 4053 zostały ranne.

Starsza osoba, to zdaniem inicjatorów zmian w prawie o ruchu drogowym ktoś, kto skończył sześćdziesiąt lat. Pomysł kontroli seniorów za kółkiem pochodzi od senatora PO Mieczysława Augustyna, który ma 55 i za pięć lat podlegałby już restrykcjom, które teraz lansuje.

STARZEJEMY SIĘ

- Musimy odpowiedzieć na pytanie co zrobić z rosnącą liczbą osób sędziwych za kierownicą, co do których można mieć wątpliwości czy mają wystarczającą sprawność psychomotoryczną - przeczytać można w Internecie jego wypowiedź.

Tylko kierowcy zawodowi podlegają dziś obowiązkowi powtarzania badań lekarskich. "Amatorzy" po zdobyciu prawa jazdy, mają je na całe życie, bez weryfikacji. - Nasze społeczeństwo się starzeje. Już za kilkanaście lat co piąty czy czwarty Polak będzie miał 65 lat, ale najszybciej będzie rosła grupa 80-latków - twierdzi Augustyn. Dlatego jego zdaniem granicą, od której senior musiałby powtórzyć badania mogłoby być 70 lat. - Sam od razu zrobiłbym takie badania, bo w pewnym wieku i słuch nie ten, i wzrok nie ten - deklaruje.

Rzecznik prasowy komendy wojewódzkiej policji Paweł Międlar nie ma najmniejszej wątpliwości, że kierujący autami seniorzy nie są plagą naszych dróg. - Absolutnie nie. Jeśli chodzi o grupę, która stwarza największe niebezpieczeństwo, to nie są nią starsi kierowcy. Taką grupą są młodzi kierowcy - stwierdza. Według jego opinii, najwięcej wypadków powodują kierowcy do trzydziestego roku życia, na drugim miejscu są osoby w średnim wieku, a starsi na końcu.

BO PRZYJMUJĄ LEKI

Czemu więc właśnie seniorzy mieliby być traktowani specjalnie? Senator Augustyn w wypowiedzi dla "Polityki" uważa, że starsi przyjmują leki opóźniające reakcje. Kolizje z udziałem kierowców seniorów mają miejsce najczęściej na skrzyżowaniach lub podczas zmiany kierunku jazdy, a więc w sytuacji, gdy trzeba szybko podjąć decyzję.

Paweł Międlak przyznaje, że starsi wiekiem kierowcy jeżdżą wolniej i ostrożniej, co może nawet irytować innych kierowców. - Ale są bardziej zdyscyplinowani, nie szarżują. I dbają o swoje samochody. Choćby teraz, starsze osoby zawsze jeżdżą samochodem z odgarniętym śniegiem, czego nie można powiedzieć o innych - zauważa.

Ważny argument przeciwko szczególnej kontroli seniorów mają towarzystwa ubezpieczeniowe. Jak się dowiedzieliśmy w Generali w Stalowej Woli, kierowcy do dwudziestego piątego roku życia wykupujący ubezpieczenie, płacą tak zwane "zwyżki", sięgające do 40 do 100 procent. Towarzystwa ubezpieczeniowe zaliczają tych kierowców do grup szczególnego ryzyka. - Jeżdżą zbyt pewnie, na żywioł, bez wyobraźni - argumentuje kobieta zajmująca się ubezpieczaniem.

DWA POKOLENIA

I rzeczywiście, kiedy na drogach spotkają się dwa skrajne pokolenia kierowców - najmłodsi i najstarsi - ci drudzy jadą wolno i ostrożnie, ci pierwsi trąbią na nich - spostrzega rzecznik prasowy komendy stalowowolskiej policji Andrzej Walczyna.

Projekt zmiany przepisów ruchu drogowego nie jest jeszcze gotowy. Można jednak spodziewać się gorącej dyskusji nie tylko w parlamencie, ale także w mediach. Kierowcom-seniorom na pewno nie spodoba się odsyłanie ich do lekarzy, gdzie trzeba będzie swoje odstać, a być może nawet zapłacić za badania.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie