Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Przemysław Saleta na Spartakiadzie Młodzieży w Stalowej Woli (zdjęcia, video)

Arkadiusz Kielar
Na Spartakiadzie Młodzieży w Stalowej Woli pojawił się słynny Przemysław Saleta.
Na Spartakiadzie Młodzieży w Stalowej Woli pojawił się słynny Przemysław Saleta. Arkadiusz Kielar
W hali Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji uczniowie z okazji pierwszego dnia wiosny rywalizowali w zawodach, na których gościły gwiazdy sportu.

[galeria_glowna]

Robert Fila, starosta stalowowolski:

Robert Fila, starosta stalowowolski:

- Chcieliśmy naszą Spartakiadą przywrócić organizowanie zawodów sportowych w mieście w pierwszy dzień wiosny i zamierzamy organizować ją co roku. Cieszę się, że z zaproszenia do zawodów skorzystały wszystkie szkoły ponadgimnazjalne w mieście, myślę, że wszyscy dobrze się bawili, a imprezę uatrakcyjnili ciekawi goście. Lepiej, żeby młodzież miała okazję uczestniczyć w takich turniejach niż miała tylko wagarować z okazji rozpoczęcia wiosny.

Świetna zabawa, tłumy na trybunach, gwiazdy w roli prowadzących. Hala sportowa w Stalowej Woli znowu tętniła życiem, z okazji pierwszego dnia wiosny uczniowie mieli wielką frajdę podczas Spartakiady Młodzieży, której gościem był między innymi słynny Przemysław Saleta.

Imprezę zorganizowało starostwo powiatowe, starosta Robert Fila cieszył się, że uczniowie szkół, zamiast "tradycyjnie" wagarować z okazji rozpoczęcia wiosny, mogli wziąć udział w ciekawych zawodach, dopingowani głośno przez swoich kolegów ze szkół. Konkurencje sportowe były pomysłowe i wymagające, nie zabrakło też efektownych pokazów karate, tańca hip-hop i cheerleaderek. A wśród siedmiu reprezentacji szkół triumfował zespół z Centrum Edukacji Zawodowej przed Zespołem Szkół numer 2 i Samorządowym Liceum Ogólnokształcącym.

STRZAŁ W DZIESIĄTKĘ

Sprowadzenie na Spartakiadę Młodzieży Szkół Ponadgimnazjalnych do hali Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji specjalnych gości, którzy poprowadzili imprezę i wcielili się w rolę sędziów, było prawdziwym strzałem w "dziesiątkę". Były mistrz świata w kick-boxingu oraz mistrz Europy i mistrz interkontynentalny w zawodowym boksie, Przemysław Saleta oraz "strongman" Tomasz Kowal, nie mogli "opędzić się" od chętnych, którzy chcieli zrobić sobie z nimi wspólną fotkę. Świetnie prowadził zawody Edward Durda, pochodzący ze Stalowej Woli telewizyjny komentator sportowy.

- Bardzo podobało mi się w Stalowej Woli - mówił Przemysław Saleta, który gdy tylko może bierze udział w podobnych imprezach. - Przyjechałem prosto do stalowowolskiej hali i od razu "do roboty" (śmiech), zachęcił mnie do przyjazdu Edek Durda. Było bardzo sympatycznie, dużo ludzi, dużo emocji. Te emocje udzieliły się też chyba dyrektorom szkół, którzy potraktowali zawody bardzo poważnie (uśmiech). Myślę, że uczniowie fajnie się bawili i zamiast wagarów mieli ciekawą imprezę.

KONTUZJA DYREKTORA

Przemysław Saleta kipiał humorem i czuwał nad prawidłowym przebiegiem zawodów, w których uczniowie rywalizowali między innymi w przeciąganiu liny, robieniu przysiadów, slalomie z piłką, nie zabrakło też pytań dotyczących wiedzy o sporcie. Słynny bokser, który ma za sobą też udział w zawodach MMA (mieszanych sztuk walki) mówił, że mimo operacji przeszczepu nerki, którą przeszedł dla swojej córki, nie ma kłopotów z uprawianiem sportu. Zdradził, że szykuje się do wyprawy motocyklowej do krajów byłego Związku Radzieckiego, podczas której spotka się z wybitnymi pięściarzami, w tym braćmi Witalijem i Władimirem Kliczko z Ukrainy. Przyznał, że nadal czułby się na siłach zmierzyć się w ringu z innym słynnym polskim pięściarzem, Andrzejem Gołotą, ale obaj mają po 43 lata i nie może czekać w nieskończoność… Uważa też, że Tomasz Adamek, najlepszy obecnie polski zawodowy pięściarz w wadze ciężkiej, raczej nie ma szans w starciu z jednym z braci Kliczko.

W Stalowej Woli podobało się też strongmanowi Tomaszowi Kowalowi, który mówił, że gdy tylko ma czas poza sezonem sportowym, chętnie bierze udział w podobnych zawodach dla młodzieży. Podczas Spartakiady nie zabrakło i bardziej dramatycznych chwil, podczas jednej z konkurencji dla dyrektorów szkół ucierpiał dyrektor Zespołu Szkół numer 2, Włodzimierz Smutek, który nabawił się kontuzji. Na koniec nie zabrakło rozdania nagród dla najlepszych i pamiątkowych zdjęć, a goszczące w Stalowej Woli gwiazdy deklarowały, że chętnie pojawią się u nas ponownie. Starosta Fila już zapowiada, że spartakiadę dla młodzieży chce organizować co roku.

W zawodach wzięły udział Zespoły Szkół numer 1, numer 2 i numer 3, Zespół Szkół Ogólnokształcących imienia Komisji Edukacji Narodowej, Centrum Edukacji Zawodowej, Samorządowe Liceum Ogólnokształcące i Katolickie Liceum Ogólnokształcące.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie