Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Przy ruchliwej ulicy w Stalowej Woli wyrosło dzikie wysypisko śmieci

Zdzisław Surowaniec
Dzikie wysypisko przy ulicy Przemysłowej.
Dzikie wysypisko przy ulicy Przemysłowej. Zdzisław Surowaniec
Wory pękate od śmieci, rozrzucone odpady - taki widok jest w krzakach przy ulicy Przemysłowej w Stalowej Woli, naprzeciw supermarketu Mrówka.

Dzikie wysypisko zrobił jakiś wandal i służby oczyszczania miasta będą musiały przeprowadzić śledztwo do kogo te śmieci należą. Jeśli uda się namierzyć sprawcę, powinien gorzko pożałować tego, co zrobił.

- Dzikie wysypiska nie są w mieście wielkim problemem. Rocznie wydajemy na ich likwidację trzydzieści, czterdzieści tysięcy złotych - powiedział prezes Miejskiego Zakładu Komunalnego Mariusz Piasecki.

Wiele dobrego dla uprzątnięcia śmieci robią takie akcje jak "sprzątanie świata" czy "dzień ziemi". Udaje się wtedy z udziałem młodzieży oczyścić zakątki miasta z z tego, co po sobie zostawiają dorośli.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie