Dzikie wysypisko zrobił jakiś wandal i służby oczyszczania miasta będą musiały przeprowadzić śledztwo do kogo te śmieci należą. Jeśli uda się namierzyć sprawcę, powinien gorzko pożałować tego, co zrobił.
- Dzikie wysypiska nie są w mieście wielkim problemem. Rocznie wydajemy na ich likwidację trzydzieści, czterdzieści tysięcy złotych - powiedział prezes Miejskiego Zakładu Komunalnego Mariusz Piasecki.
Wiele dobrego dla uprzątnięcia śmieci robią takie akcje jak "sprzątanie świata" czy "dzień ziemi". Udaje się wtedy z udziałem młodzieży oczyścić zakątki miasta z z tego, co po sobie zostawiają dorośli.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?