Siarkowcy to piłkarze, którzy nie tylko potrafią odrobić straty, co cechuje solidne ekipy, ale potrafią także roztrwonić ciężko wypracowaną przewagę.
Siarka to w dużej mierze młoda drużyna, której brak doświadczenia nie przeszkadza w odrabianiu strat z silnymi rywalami. W sobotę Siarkowcy kolejny raz pokazali, że walczyć i to skutecznie walczyć potrafią. Wywalczenie punktu w sytuacji kiedy się przegrywa jest mocno budujące.
- Bardzo się cieszę, że nasz zespół kolejny raz się podniósł i potrafił odrobić stratę. To bardzo cenna rzecz pozwalająca wierzyć w siebie i jestem przekonany, że będzie to procentować – mówił po meczu z Odrą Opole trener piłkarzy Siarki Włodzimierz Gąsior.
Trzeba jednak pamiętać, że Siarkowcy potrafią nie tylko odrabiać straty, ale także trwonić z mozołem wypracowaną przewagę. W wyjazdowym meczu z Błękitnymi Stargard tarnobrzeżanie prowadzili 1:0, ale zeszli z boiska pokonali 1:3. W innym wyjazdowym spotkaniu Siarkowcy zremisowali z Kotwicą Kołobrzeg 2:2 mimo, że w tym spotkaniu dwukrotnie prowadzili.
Mimo wpadek w Stargardzie oraz Kołobrzegu drużyna Siarki pokazuje w tym sezonie swoją moc i silną psychikę. Rację miał trener Gąsior mówiąc na początku sezonu, że prowadzona przez niego drużyna będzie z każdym meczem silniejsza, a każda minuta spędzona w meczu drugiej ligi przez młodych graczy będzie procentować. To właśnie dzięki temu tarnobrzescy piłkarze w meczach z Rakowem oraz Odrą nie schodzili z boiska pokonani.
Przed tarnobrzeską ekipą wyjazdowy piątkowy mecz z Polonią Warszawa. Jest szansa na to, że dorobek punktowy naszej drużyny zostanie powiększony.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?