Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Radni Gorzyc przeciwni zwiększeniu punktów sprzedaży alkoholu

KaT
Dziś na terenie gminy Gorzyce działa 30 punktów sprzedaży napojów alkoholowych powyżej 4,5 procenta, za wyjątkiem piwa, przeznaczonych do spożycia poza miejscem sprzedaży. Zdaniem większości radnych, liczba ta jest wystarczająca
Dziś na terenie gminy Gorzyce działa 30 punktów sprzedaży napojów alkoholowych powyżej 4,5 procenta, za wyjątkiem piwa, przeznaczonych do spożycia poza miejscem sprzedaży. Zdaniem większości radnych, liczba ta jest wystarczająca KaT
- Kto ma pić, będzie pił, dlatego jestem za tym, by liczbę punktów sprzedaży alkoholu zwiększyć o kolejnych pięć - przekonywał na sesji gminy Gorzyce radny Józef Chmielowiec. Jednak większość radnych uznała, że w 14 tysięcznej gminie, problem nadużywania alkoholu przez mieszkańców, staje się na tyle poważny, by liczby punktów, nie zwiększać.

O zwiększenie punktów ze sprzedażą napojów alkoholowych powyżej 4,5 procenta alkoholu, z wyjątkiem piwa, przeznaczonych do spożycia poza miejscem sprzedaży, handlowcy z Gorzyc upominają się u wójta od ponad dwóch lat. - Przedsiębiorcy zarzucają mi, że eliminujemy zasady zdrowej konkurencji - przyznał Marian Grzegorzek, wójt Gorzyc. - Dlatego przygotowałem projekt uchwały, gdyż był nacisk nie tylko ze strony przedsiębiorców, ale także radnych, którzy pytali, co z tym fantem zrobić.

PRZECIW I ZA

Projekt uchwały zwiększającej liczbę punktów z 30 do 35 trafił pod głosowanie radnych. Wtedy też okazało się, że rada jest podzielona, Kiedy część radnych zachęcała do przegłosowania uchwały, argumentując, że nowe punkty, to kolejne miejsca pracy i większe wpływy do budżetu gminy, ci na nie, przypomnieli, że poprzez tworzenie dodatkowych punktów, w których można kupić alkohol wzrasta zagrożenie dla społeczeństwa. - Uważamy, że te 30 punktów, które dziś działają na terenie gminy, to liczba wystarczająca - mówił podczas dyskusji nad projektem uchwały Andrzej Stasiak, przewodniczący komisji budżetowej. - W ostatnim okresie kilka osób z zrezygnowało z zezwoleń. Przyznaliśmy je kolejnym przedsiębiorcom. Rotacja w przyznawaniu zezwoleń cały czas następuje. Mamy jeszcze osiem wolnych zezwoleń na prowadzenie punktów gastronomicznych, gdzie alkohol może być spożywany na miejscu. Jeśli ktoś chce prowadzić taką działalność, może z nich skorzystać.

Za zwiększeniem liczby punktów, o kolejnych pięć był radny Józef Chmielowiec. - Jaką my dziś przedstawiamy perspektywę młodzieży, jaką przyszłość - pytał radny Chmielowiec. - Alkoholików ilu było, to będzie. Trzeba zwiększyć liczbę punktów do 35, bo kto ma pić, i tak będzie pił.
Ostatecznie radni większością głosów uchwałę odrzucili. Przedsiębiorcy za wygraną nie dają i ponawiają swoje wnioski u wójta gminy.

ALKOHOLOWY PROBLEM

Jan Czech, sekretarz gminy przypomina, że większość pieniędzy z tzw. kapslowego przeznaczana jest na współpracę z organizacjami pozarządowymi w zakresie profilaktyki uzależnień. Pozostała kwota umożliwia organizowanie dodatkowych form spędzania wolnego czasu zarówno dla dzieci jak i dorosłych. Przyznaje także, że w 14 tysięcznej gminie alkohol nadużywa coraz więcej mieszkańców, co z kolei rodzi problemy społeczne. - Z którymi, na co dzień borykają się pracownicy Ośrodka Pomocy Społecznej - tłumaczy Jan Czech. - Zwiększenie liczby punktów, dostępności, konsumpcji wiąże się z narastaniem zagrożenia. Problem ten dotyka wiele osób i rodzin. Jest także diagnozowany w szkołach, a uczniowie z zagrożonych rodzin uczestniczą w zajęciach wyrównawczych o charakterze profilaktycznym.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie