Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ratownicy medyczni ze Szpitala Wojewódzkiego jako wolontariusze na pielgrzymce

KaT
Piesza pielgrzymka na Jasną Górę ze Stalowej Woli do Częstochowy liczy ponad 300 kilometrów, dlatego w trakcie marszu, wiele osób potrzebuje pomocy medycznej, a na trasie liczy się każda para rąk do jej udzielania.
Piesza pielgrzymka na Jasną Górę ze Stalowej Woli do Częstochowy liczy ponad 300 kilometrów, dlatego w trakcie marszu, wiele osób potrzebuje pomocy medycznej, a na trasie liczy się każda para rąk do jej udzielania. Z. Surowaniec
Kilku ratowników medycznych ze Szpitalnego Oddziału Ratunkowego w Tarnobrzegu, czwartego sierpnia przyłączy się do pieszej pielgrzymki, jaka wyruszy ze Stalowej Woli na Jasną Górę. Jako wolontariusze, w ramach swojego urlopu zasiądą za kierownicę karetki i będą czuwać na bezpieczeństwem pątników.

Uczestnicy pieszej pielgrzymki ze Stalowej Woli na Jasną Górę 300 kilometrów pokonują w dziesięć dni. Trasa biegnąca między innymi przez Tarnobrzeg, Sulisławice, Kurozwęki, Szydłów, Chmielnik, Kije, Jędrzejów, Goleniowy, Szczekociny, Lelów, Janów i Olsztyn, jest bardzo trudna i wyczerpująca, dlatego jej uczestnicy wielokrotnie potrzebują wsparcia medycznego.

Z myślą o bezpieczeństwie uczestników kapłani z tarnobrzeskiego dekanatu, co roku zwracają się do dyrekcji Szpitala Wojewódzkiego z prośbą o pomoc w zapewnieniu opieki medycznej. - W tym roku z podobną prośbą wystąpił ksiądz z tarnobrzeskiej parafii Miłosierdzia Bożego - wspomina Wojciech Wąsik, wicedyrektor szpitala. - Dzięki temu, że ostatnio kupiliśmy nowy ambulans, mamy dwa zastępcze. Dlatego w tym roku udostępnimy jeden z nich. Jest on wyposażony w podstawowy sprzęt do udzielania pierwszej pomocy medycznej. Organizatorzy sami finansują koszty paliwa.

W czasie przemarszu niezbędna jest także pomoc tych, którzy znają się na jej udzielaniu. Dlatego dyrekcja szpitala, zwróciła się do dr Moniki Gołębiowskiej ze Szpitalnego Oddziałku Ratunkowego, by ta namówiła pracowników pogotowia do udziału w pielgrzymce. - Okazało się, że wśród ratowników medycznych, którzy posiadają także uprawnienia kierowców, są osoby, które godzą się w ramach swojego wolnego czasu, uczestniczyć w pielgrzymce - przyznaje z zadowoleniem wicedyrektor Wąsik. - Myślę, że w czasach pogoni i zabiegania, taki gest ze strony pracowników naszego pogotowia zasługuje na uznanie i pochwałę

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie