MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Rodzic nie da zrobić krzywdy

Marcin Radzimowski
W wielu sklepach pojawiły się stoiska ze zdrową żywnością, w większych miastach powstają restauracje fit, oferujące zdrowe jedzenie.

Nad Wisłę zaczyna docierać moda na poprawę nawyków żywieniowych. Nie wszyscy jednak modzie się poddają, co można zauważyć na każdym właściwie kroku. Wystarczy odwiedzić choćby lokale serwujące fast-foody, by spotkać wiele rodzin na „niedzielnym obiadku”. I kilkuletnie dzieci w rozmiarze XL pochłaniające podwójną porcję tłustych frytek popijanych colą. To jednak nie wina tych dzieci, to wina ich rodziców. Nie widzą problemu, albo nie chcą go widzieć.

Podobnie w szkołach, gdzie w sklepikach nie uświadczy już śmieciowego jedzenia a stołówkowe potrawy też ponoć są znacznie zdrowsze, niż były. No i co z tego, skoro wielu „troskliwych” rodziców krzywdy dziecku nie da zrobić. Przed lekcjami do plecaczka zapakuje paczuszkę czipsów. I soli do woreczka, bo stołówkowe zupy dziecku nie smakują...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie