Popularny "kuki" przyleciał do naszego kraju przed kilku dniami i zagrał już jeden mecz (z Kotwicą Kołobrzeg) w barwach swego nowego klubu Polpharmy Starogard Gdański. Niestety, dzień później do "kukiego" dotarła zła wiadomość. Poważny wypadek samochodowy miała jego mama, która znajduje się w stanie krytycznym. Nic, więc dziwnego, że Wendell od razu wsiadł w samolot i wyleciał do USA.
Jest mało prawdopodobne by zagrał on w piątkowo - sobotniej ligowo - pucharowej potyczce Polpharmy z Jeziorem Tarnobrzeg.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?