Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rowery miejskie w Stalowej Woli miały wzięcie! Będą hulajnogi?

Zdzisław Surowaniec
Zdzisław Surowaniec
Takiego obrazka z miejskimi hulajnogami nie będzie u nas
Takiego obrazka z miejskimi hulajnogami nie będzie u nas Internet
W Stalowej Woli zakończył się tegoroczny sezon wypożyczeń miejskich rowerów. Jak informuje Miejski Zakład Komunalny od 24 kwietnia do 31 października 2019 roku odnotowano ponad 66 tysięcy wypożyczeń. Mieszkańcy spoglądając w stronę w innych miast, pytają czy jest szansa na poszerzenie oferty o... elektryczne hulajnogi.

Elektryczne hulajnogi na minuty cieszą się coraz większą popularnością w miastach. Mają stać się alternatywą do korzystania z miejskiego transportu, urozmaicając ofertę obok rowerów i skuterów. Na Podkarpaciu na elektryczne hulajnogi zdecydował się na przykład Rzeszów. W tym roku mieszkańcy mają ich do dyspozycji 50 hulajnóg elektrycznych, którymi można jechać z maksymalną prędkością 20 kilometrów na godzinę i pokonać dystans w granicach 15-20 kilometrów.

- Czy takie elektryczne hulajnogi mogłyby się pojawić w Stalowej Woli? Często na stacjach nie ma dostępnych rowerów a jeżeli są to cargo lub dziecięce. Hulajnoga zajmuje mało miejsca, jest równie mobilna. To byłoby fajne urozmaicenie - stwierdził jeden z naszych Czytelników.

Prezydent Lucjusz Nadbereżny ucina jednak nadzieje: - Nie mamy takich planów. Koszty utrzymania sprzętu są bardzo wysokie, a przykłady innych miast pokazują olbrzymi problem dotyczący dyscypliny utrzymania oraz porzucenia hulajnóg - wyjaśnia.

Rowery przypomnijmy, również były ofiarami wandali, dopóki nie wdrożono monitoringu i nie ukarano sprawców. Pamiętamy rowery, które zostały wrzucone do fontanny. W przypadku elektrycznych hulajnóg, jak czytamy na serwisach gmin, gdzie funkcjonują, problemem jest ich porzucanie: na drodze, na środku chodnika. Zdarzają się też kradzieże. Dzięki modułom GPS możliwa jest ich lokalizacja. Plagą są także dewastacje i nie do końca sprecyzowane w tym zakresie przepisy o ruchu drogowym. Chodzi o potrącenia przez użytkowników hulajnóg pieszych na chodnikach. Jadący na elektrycznej hulajnodze często rozwijają maksymalne prędkości i zdarza się, że nie panują nad pojazdem.

Zgodnie z przygotowywaną nowelizacją mają one być traktowane jak rowery. Poruszać się będzie nimi można drogami dla rowerów, przejazdami dla rowerzystów, pasami ruchu dla rowerów oraz jezdniami dróg, na których dopuszczalna prędkość jest nie większa niż 30 kilometrów na godzinę. W przypadku braku wyżej wymienionych, chodnikiem.

Zapraszamy do wyrażania swojej opinii czy oferta miejskiego roweru powinna być poszerzona o hulajnogi.

POLECAMY: BIZNES I PRACA

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie