Rozbój w Stalowej Woli. 32-letni mężczyzna brutalnie pobity

- Do rozboju doszło kilka minut po północy na ulicy Energetyków w ostatnią niedzielę września. Z relacji pokrzywdzonego 32-letniego mężczyzny wynikało, że gdy wracał pieszo z przyjęcia weselnego został zaatakowany przez trzech mężczyzn, którzy przewrócili go na ziemię, bili pięściami po twarzy i zabrali mu portfel z pieniędzmi, kartami bankomatowymi oraz telefon komórkowy - relacjonuje rzecznik prasowy komendy policji Andrzej Walczyna..

ZMUSZONY PODAĆ KOD

Pokrzywdzony podał również, że mężczyźni zmusili go do podania kodu PIN, a następnie posługując się jego kartą bankomatową wybrali z bankomatu cztery tysiące złotych. Po wygarnięciu pieniędzy zagrozili pokrzywdzonemu, że jeżeli zgłosi sprawę policji, to go znajdą i dostanie łomot. Kiedy napastnicy odeszli, mężczyzna skontaktował się z komendą policji i poinformował o napadzie.

- Policjanci natychmiast rozpoczęli poszukiwania sprawców przestępstwa. Ustalili rysopis i ubiór mężczyzn, którzy napadli na 32-latka, a także zabezpieczyli ślady na miejscu przestępstwa. W wyniku pracy stalowowolskich śledczych kilka godzin później zatrzymano jednego ze sprawców - poinformował rzecznik. Pierwszym zatrzymanym był 20-letni mieszkaniec Stalowej Woli. Kolejną osobą zatrzymaną był 29-letni mężczyzna. Ostatnim zatrzymanym, który miał związek z napadem, był szesnastolatek.

POLICYJNY DOZÓR

Dorośli uczestnicy przestępstwa usłyszeli zarzuty. Prokuratura Rejonowa zastosowała wobec nich środki zapobiegawcze w postaci policyjnego dozoru, zakazu opuszczania kraju oraz poręczenia majątkowego w wysokości tysiąca złotych. Wobec szesnastolatka materiały skierowane zostaną do Sądu Rejonowego Wydział Rodzinny i Nieletnich w Stalowej Woli. Przestępstwo rozboju zagrożone jest karą do 12 lat pozbawienia wolności.