We wrześniu ubiegłego Podkarpacki Wojewódzki Inspektor Ochrony Środowiska wydał decyzję wstrzymującą użytkowanie instalacji do spalania odpadów medycznych i weterynaryjnych na terenie Szpitala Wojewódzkiego w Tarnobrzegu. Główną przyczyną wydania decyzji był brak urządzeń kontrolno - pomiarowych, niezbędnych na tego typu instalacjach.
Ostateczny termin zamontowania urządzenia mija 30 czerwca. Arkadiusz Tułeceki, właściciel spalarni zapewnia, że montaż urządzeń trwa. - Zgodnie z zaleceniem Wojewódzkiego Inspektora Ochrony Środowiska, do końca czerwca mamy zamontować urządzenia monitorujące, których dotychczas nie mieliśmy - mówi prezes. - To komputer i trzy czujki, które montujemy przy kominie. Były to jedyne zastrzeżenie inspektoratu do naszej spalarni. Nie jest to pierwsze urządzenie pomiarowe, jakie montujemy na naszej spalarni. Przez cały czas działało przenośne urządzenie służące do ciągłego pomiaru określonych parametrów.
Inspektorzy, którzy od wczoraj przyglądają się funkcjonowaniu spalarni, zakończą prace drugiego lipca. - Przede wszystkim sprawdzimy czy właściciel zamontował urządzenie służące do pomiarów ciągłych - wyjaśnia Andrzej Adamski, kierownik tarnobrzeskiej delegatury Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska. - Sprawdzimy także gospodarowanie odpadami czyli zweryfikujemy liczbę przyjmowanych odpadów z tym, co jest spalane. Planujemy także dokonać pomiaru spalanych odpadów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?