Podczas kazania ojciec duchowy pielgrzymki ks. dr Michał Mierzwa - rektor Wyższego Seminarium Duchownego Świętych Cyryla i Metodego w Krakowie, podjął temat hasła tegorocznej pielgrzymki "Bądźmy świadkami miłości".
- Przed dwoma laty obiecywana była polityka miłości i skończyła się podczas wyborów. W Warszawie mieliśmy niedawno paradę golasów, w Niemczech parada miłości zamieniła się w parodię miłości. A przecież nie ma większej miłości niż kiedy ktoś oddaje swoje życie za innych. Miłość ma znak krzyża. Dla świadków miłości krzyż jest największym i najważniejszym znakiem - mówił ks. rektor.
Biskup sandomierski Krzysztof Nitkiewicz, który zjawił się na mszy świętej pod jej koniec, powiedział do pielgrzymów: - Czas, jaki otrzymaliście, to dar, aby czynić jak najwięcej dobra. Podczas pielgrzymowania pamiętajcie o własnych potrzebach, ale także o potrzebach diecezji i regionu, bo modlitwa czyni cuda. Niech po powrocie zaowocują przyjaźnie miedzy wami, bo Kościół, to wspólnota. Pamiętajcie o powodzianach, polecajcie ich sprawy Matce Najświętszej, aby mogli odtworzyć to, co stracili.
W tym roku najmniej liczną jest grupa św. Barbary, w której przeważają mieszkańcy Tarnobrzegu i okolic. To z powodu powodzi nie mogli tłumnie brać udziału. Jest ich tylko 84. Pielgrzymi mają do pokonania 240 km. Na Jasnej Górze staną 12 sierpnia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?