MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Rzecznik Praw Obywatelskich w Stalowej Woli: Trybunał Konstytucyjny to dziś fikcja

Zdzisław Surowaniec
Zdzisław Surowaniec
Rzecznik Praw Obywatelskich doktor Adam Bodnar na spotkaniu z mieszkańcami w Bibliotece Miejskiej w Stalowej Woli
Rzecznik Praw Obywatelskich doktor Adam Bodnar na spotkaniu z mieszkańcami w Bibliotece Miejskiej w Stalowej Woli Zdzisław Surowaniec
Na spotkanie z rzecznikiem praw obywatelskich Adamem Bodnarem w Miejskiej Bibliotece w Stalowej Woli przyszło 30 osób. Choć wiele osób przyszło z konkretnymi sprawami, dyskusja dotyczyła jednak głównie spraw Trybunału Konstytucyjnego i niezależności sądów.

Spotkanie zaczęło się od pytania o Trybunał Konstytucyjny. - Kiedy się pana zdaniem skończyła kadencja sędziów Trybunału Konstytuccyjnego wybranych przez poprzedni Sejm? - pytał uczestnik spotkania, który był przekonany, że tamten Sejm nie miał w ogóle prawa wybierania sędziów pod koniec swojej kadencji.

Rzecznik: - Trzech sędziów poprzedni Sejm miał prawo wybrać, a dwóch nie. Trybunał Konstytucyjny tak też ocenił działanie tamtego Sejmu. Jako RPO składam stale wnioski o wyłączenie z postępowania osób wybranych przed nowy Sejm na miejsce już zajęte.

- Ale jak to jest, że wybierali sędziów posłowie z SLD, a oni potem nie weszli do sejmu? - dopytywał mężczyzna. Rzecznik? - Reguły konstytucyjne są jasne: wybiera się sędziów w momencie, kiedy kończy im się kadencja. Nawet jeśli jest to pod koniec kadencji sejmu. Bo sędziom kadencja kończy się w różnych momentach, a są wybierani na 9 lat, a więc bez związku z tym, kto będzie rządził. Bo kadencja Sejmu trwa 4 lata. W ten sposób ma powstawać ciało niezależne od układów politycznych.

Rzecznik dalej wyjaśniał, że na tym właśnie polegała niezależność Trybunału. Teraz ochrony, jaką taka niezależność daje, zostaliśmy pozbawieni (jakby zgodnie z nową, niekonstytucyjną, ale wprowadzoną ustawą zasadą „czyja władza, tego Trybunał”). - Wypaczyliśmy istotę Konstytucji - powiedział Adam Bodnar.

- Huta Stalowa Wola strajkowała w 1988 roku przeciwko władzy monopartii. Nie chcemy wrócić do tej sytuacji, nawet gdyby partia była najbardziej słuszna - komentował inny uczestnik spotkania. - Bo siła państwa tkwi w nas, a nie w mądrości władzy.

- Wiemy, że Trybunał Konstytucyjny to dziś fikcja. Czy w takim razie RPO nie powinien zwracać się do międzynarodowych instytucji? Jakie ma Pan inne możliwości - pytał kolejny uczestnik spotkania.

Rzecznik: - Czyli pytanie brzmi: jeśli nie TK, to co. Odpowiem tak: mamy środki krajowe i międzynarodowe, które można stosować w różnych indywidualnych sprawach. Ale nic nie zastąpi Trybunału. Bo - jak mówi profesor Marcin Matczak - Trybunał jest jak wóz strażacki, który porządnie gasi pożar. Bez niego możemy się ratować pomocą sąsiedzką i gaśnicami. Ale tak można pożar zagasić, ale nie ugasić. Takich „gaśnic” mogą używać sędziowie stosując bezpośrednio Konstytucję. I to się już zdarza. Ale sąd musi umieć to zrobić i nie może się bać.

Polska jest częścią Unii Europejskiej - Unia ma nasz wspólny Trybunał Konstytucyjny, czyli Trybunał Sprawiedliwości w Luksemburgu. Tam, gdzie nasze życie jest regulowane przez prawo europejskie, tam można liczyć na to, że rząd się cofnie przed łamaniem tych standardów (jak w przypadku Puszczy Białowieskiej). RPO może się zwracać do sądów o zadanie pytania prejudycjalnego do Trybunału w Luksemburgu (przykład - VAT na e-booki).

Obywatele mogą zaś - po wyczerpaniu drogi w Polsce - zwrócić się do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu - tłumaczył rzecznik. Polska równo 25 lat temu ratyfikowała Europejską Konwencję Praw Człowieka. - Ten Trybunał to nasza narodowa zdobycz - podkreślił Adam Bodnar. - W pewnych sytuacjach może dać poczucie sprawiedliwości. Ale nie odwróci biegu spraw. Nie ugasi pożaru.

- Jaką mamy przyszłość, skoro mało zarabiamy. Rzecznik: - Realnie, niezależnie od tego, jak się o tym mówi - emerytury wypłacane są z budżetu. Tymczasem żyjemy coraz dłużej (i dobrze!) - ale to znaczy, że coraz dłużej budżet musi nam płaci świadczenia. Jedynym znanym sposobem na to jest wydłużanie wieku emerytalnego i zachęcanie ludzi, by dłużej pracowali i na siebie zarabiali. My w Polsce najpierw wydłużyliśmy wiek emerytalny, a potem następny rząd ten wiek skrócił, a jednocześnie wprowadził bardzo potrzebny, ale jednak kosztowny program 500+. To musi mieć konsekwencje dla waloryzacji emerytur.

POLECAMY RÓWNIEŻ:

Studniówki 2018. Zobacz najpiękniejsze dziewczyny

QUIZ. Czy dostałbyś się do Policji? Oto prawdziwe pytania z testu MultiSelect

QUIZ. Gwara młodzieżowa lat 70. Czy rozpoznasz te słowa? Sprawdź się!

27 piłkarzy Korony po rundzie jesiennej. Od najgorszego do najlepszego

Piękne piłkarki na pięknych zdjęciach. Wyjątkowa sesja Korony Handball Kielce

QUIZ. Najczęstsze błędy językowe. Mówisz poprawnie?

Mężczyźni noszący to imię są najwierniejsi [LISTA]

ZOBACZ TAKŻE: Info z Polski - przegląd najciekawszych informacji z kraju

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie