Oczyszczanie naszego regionu z niewybuchów to nie jedyna pożyteczna działalność prowadzona przez żołnierzy z 16 Tczewskiego Batalionu Saperów z Niska. Wojskowi budują drogę w gminie Turobin.
- Łączymy tu dwie rzeczy, pomagamy społeczeństwu, a przy okazji szkolimy się - mówi podporucznik Adam Pilecki.
Droga, którą niżańscy saperzy remontują znajduje się w miejscowości Żurawie w województwie lubelskim. Do naprawy jest przeszło 700-metrowy odcinek. Na miejsce istniejącej drogi polnej,
powstanie tam droga z nawierzchni tłuczniowej z kilkoma utwardzonymi mijankami i przepustem.
WYKOPY I NASYPY
- Będzie ona bardzo przydatna dla miejscowej ludności i zapewni sprawną komunikację wielu mieszkańcom gminy - informuje kapitan Konrad Radzik, oficer prasowy 21 Brygady Strzelców Podhalańskich.
Żołnierze mają do wykonania łącznie prawie 100 metrów sześciennych wykopów i ponad 400 metrów nasypów. Saperzy pracują do późnych godzin popołudniowych z przerwą na obiad.
- Łączymy tu dwie rzeczy, pomagamy społeczeństwu, a przy okazji szkolimy się - mówi podporucznik Adam Pilecki, dowódca grupy zadaniowej, która wykonuje prace. - Początki były ciężkie. Istniejąca polna droga była zarośnięta i w złym stanie, trzeba było wykarczować kilka drzew i konarów, wykopać korzenie wchodzące w koronę drogi, a także wykonać wykop.
Problemy stwarzał też podmokły teren i nie do końca przyjazna aura. - Padający prawie przez dwa tygodnie czerwca deszcz bardzo utrudniał prace, a teren był praktycznie nieprzejezdny - dodaje kapitan Radzik. - Saperzy są jednak dobrej myśli i deklarują, że zadanie wykonają w terminie.
CIĘŻKI SPRZĘT
Prace są już na półmetku i powinny zakończyć się w ostatniej dekadzie lipca. Najtrudniejszy odcinek w wykopie został już wykonany, gotowy jest także przepust. Zgodnie z zawartą umową wszelkie materiały do budowy drogi oraz nocleg i wyżywienie zapewnia gmina Turobin. 16 Tczewski Batalion Saperów, wchodzący w skład 21 Brygady Strzelców Podhalańskich, dostarczył ciężki sprzęt oraz specjalistów, czyli saperów.
Grupa wyznaczona do wykonania zadania to pododdział z kompanii drogowo-mostowej. Na placu budowy pracują wywrotki, spycharko-ładowarka, uniwersalna maszyna inżynieryjna, a także równiarka i koparka.
Pod koniec czerwca pracujących saperów kontrolował Szef Inżynierii Wojskowej generał brygady Bogusław Bębenek, który pochwalił żołnierzy i wyraził zadowolenie z przebiegu prac. Zdanie generała podziela wójt gminy Turobin Eugeniusz Krukowski, który był inicjatorem pomysłu wykonania drogi przez żołnierzy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?