Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sebastian Marczewski ze Stalowej Woli jako pierwszy przepłynie Hańczę wzdłuż, po dnie

Beta
O historii żołnierza służącego w Nisku powstaje dokument „Droga Weterana - Pokonać Hańczę” Fundacji Invictus Veteranus
O historii żołnierza służącego w Nisku powstaje dokument „Droga Weterana - Pokonać Hańczę” Fundacji Invictus Veteranus archiwum Fundacji Invictus
Młodszy chorąży Sebastian Marszewski w sobotę planuje dokonać niezwykłego wyczynu w jeziorze Hańcza o głębokości sięgającej 105 metrów.

Sebastian Marczewski na misji w Afganistanie został ranny w wybuchu i miał złamany kręgosłup. Na szczęście nie doszło do przerwania rdzenia kręgowego i żołnierz może dalej uprawiać jedną ze swoich pasji - nurkowanie.

W sobotę postawił przed sobą olbrzymie wyzwanie: - Będzie to pierwszy na świecie tego typu wyczyn - mówi 37-latek służący w 3. Batalionie Inżynieryjnym w Nisku, mieszkaniec Stalowej Woli. - Jeszcze nikt nie „przenurkował” wzdłuż najgłębszego jeziora w Polsce. Wystartuję w sobotę między 8 a 9. Do pokonania będę miał 4,5 kilometra pod wodą.

Chce tego dokonać zaledwie w 7 godzin. - Oczywiście, będzie to ryzykowne. Boję się, ale to normalne - przyznaje. - Przygotowania rozpocząłem 2 lata temu. Pływałem kilkaset basenów tygodniowo. Trzymałem dietę.

Wyczyn ma też charytatywny cel. Żołnierz chce zebrać pieniądze dla 2,5-rocznego Patryka z Tarnobrzega, który urodził się bez rączki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie