Nasi pierwszoligowi koszykarze nie spędzą świąt w dobrych humorach. Przegrali wczoraj spotkania we własnej hali.
STAL STALOWA WOLA - Sokół Łańcut 80:90 (26:20, 24:29, 15:17, 25:24).
Stal: Pydych 24 (4x3), Partyka 14 (2x3), Prawica 13 (1x3), Szczepaniak 13 (3x3), Lisewski 8 - Nikiel 6, Szewczyk 2.
Sokół: Krupa 21 (3x3), Pacocha 19 (1x3), Koszuta 15 (1x3), Salamonik 12 (1x3), Chromicz 10 (2x3) - Ożóg 9 (1x3), Podolec 4, Dudzik.
W derbach Podkarpacia pomiędzy Stalą i Sokołem zawsze nie brakuje emocji. Faworytem tym razem byli wyżej notowani w obecnym sezonie goście, którzy przyjechali bez kontuzjowanego centra Macieja Klimy, ale z Grzegorzem Ożogiem, byłym zawodnikiem "Stalówki", przywitanym brawami przez publiczność. A mecz, który transmitowała Telewizja Rzeszów, zaczął się od prowadzenia grających bez kontuzjowanego Jacka Jareckiego gospodarzy 8:0. Trener Sokoła Dariusz Kaszowski wziął czas i zaczęła się prawdziwa walka. Goście, wspomagani przez grupę swoich kibiców, a także przywiezione z Łańcuta... cheerleaderki, doprowadzili do stanu 50:49 po dwóch kwartach. Oba zespoły "sprzedawały" sobie co chwilę "trójki", nie brakowało widowiskowych akcji. Tyle że to Sokół zadał decydujący cios. W końcówce nasi dwa razy stracili piłkę, a z zimną krwią trafiał Marcin Salamonik.
SIARKA TARNOBRZEG - Mispol Żubry Białystok 71:96 (21:33, 26:22, 19:21, 5:20).
Siarka: Wall 25 (4x3), Zych 16 (2x3), Kardaś 9 (3x3), Bielak 6, Marciniak 2 - Grzegorzewski 8, Sudowski 5 (1x3), Bąk, Janus, Polek, Włodarczyk, Woźniak.
Żubry: Kujawa 23 (5x3), Misiewicz 22 (2x3), Olszewski 13 (2x3), Wilczek 12 (1x3), Krajewski 5 - Konare 10, Jankowiak 4 (1x3), Brzozowski 3, Monach 2, Rapucha 2, Zabielski.
Nowe kosze, aż 21 celnych rzutów za trzy punkty, wiele widowiskowych akcji, ambitna gra i ciekawy mecz. Mimo to kibice Siarki opuszczali halę mocno zdegustowani. Trzecia z rzędu porażka "Siarkowców" stała się faktem. A rozpoczęło się od 2:0 po trafieniu Macieja Bielaka, ale później osiem "oczek" z rzędu zdobył Aleksy Olszewski. Białostoczanie mieli "dzień konia", skąd nie rzucili, to trafiali, Łukasz Wilczek w ostatniej sekundzie trzeciej kwarty nawet z własnej połowy. W 13 minucie po "trójce" Tomasza Kujawy było 25:44, ale gospodarze się podnieśli. Po trzech minutach drugiej połowy i trafieniu Daniela Walla wygrywali nawet 58:57. Ale miejscowym zaczęło brakować sił i goście to wykorzystali. W ostatniej "ćwiartce" w Siarce grali już dublerzy, stąd tak fatalny wynik.
W innych meczach: Zastal Zielona Góra - Start Lublin 93:64, Sportino Inowrocław - Resovia Rzeszów 75:49, Tarnovia Tarnowo Pdg. - Wózki Pruszków 77:99, Rybnik - Prokom II Sopot 82:74, Polonia 2011 Warszawa - Politechnika Poznań 86:78, Znicz Jarosław - Big Star Tychy 66:60.
1. Zastal 15 30 1142:912
2. Sportino 15 27 1055:896
3. Sokół 15 27 1204:1047
4. Politechnika 15 25 1217:1105
5. Big Star 15 25 1123:1060
6. Znicz 15 25 1169:1110
7. Resovia 15 23 1151:1079
8. Polonia 15 23 1163:1098
9. Żubry 15 23 1106:1102
10. STAL 15 22 1140:1132
11. Wózki 15 20 1158:1166
12. Rybnik 15 20 1125:1206
13. SIARKA 15 20 1087:1198
14. Prokom II 15 19 1118:1192
15. Tarnovia 15 16 1062:1278
16. Start 15 15 965:1306
W następnej kolejce, 5 stycznia: Resovia - STAL, Sokół - SIARKA.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
