Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Siarka Tarnobrzeg - Stal Stalowa Wola. Relacja live

Piotr SZPAK, Arkadiusz KIELAR
W sobotę wielkie derby w Tarnobrzegu, Siarka kontra Stal Stalowa Wola, od lewej: Sylwester Sikorski (Stal), Bartłomiej Makowski (Siarka) i Michał Czarny Stal.
W sobotę wielkie derby w Tarnobrzegu, Siarka kontra Stal Stalowa Wola, od lewej: Sylwester Sikorski (Stal), Bartłomiej Makowski (Siarka) i Michał Czarny Stal. Marcin Radzimowski
Były piłkarz Stali Stalowa Wola i Siarki Tarnobrzeg, Wojciech Nieradka, liczy w sobotę na dobre widowisko.

Ubywa biletów

Ubywa biletów

W sprzedaży jest jeszcze pula 700 biletów wstępu na derbowe spotkanie. Taki stan miał miejsce w piątek o godzinie 15. Przedsprzedaż biletów na mecz odbywać się będzie dziś (w sobotę) w kasie na stadionie Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Tarnobrzegu przy Al. Niepodległości 2, od godziny 10 do 17. Bilet normalny kosztuje 12 zł, ulgowy 8 zł. Prowadzona jest także sprzedaż internetowa biletów pod adresem: WWW.SIARKA-TARNOBRZEG.PL .

WEJDŹ na relację z meczu Siarka Tarnobrzeg - Stal Stalowa Wola - początek w sobotę o godzinie 16.45

Nieradka, który ma za sobą występy w ekstraklasie, a obecnie jest kierownikiem stalowowolskiej drużyny, dobrze wie, co to są derby obu zespołów. Chociaż niegdyś… prosił trenera, by w nich nie zagrać.

Drugoligowy mecz Siarki ze Stalą w Tarnobrzegu rozpocznie się w sobotę o godzinie 17. I jak zwykle wzbudza wiele emocji.

I TAK MAJĄ AWANS

Wojciech Nieradka jest wychowankiem Stali, będzie trzymał kciuki za stalowowolski zespół. Tym razem nie będzie kierownikiem "Stalówki", musi odpokutować karę Polskiego Związku Piłki Nożnej. I będzie oglądał mecz w Tarnobrzegu z trybun.

- Mam załatwione miejsce blisko ławki Stali - uśmiecha się Nieradka. - Obstawiam wynik 0:1, chciałbym, żeby zespół przełamał się po siedmiu meczach bez wygranej. Siarka według mnie i tak ma już awans do pierwszej ligi, nie życzę jej źle, niech wygrywa pozostałe mecze oprócz tego z nami (śmiech). Jest na fali, zajmuje pierwsze miejsce w tabeli. Ale myślę, że zespół z Tarnobrzega zdaje sobie sprawę, że nie wygrał już przed meczem. To jest magia derbów, w nich wszystko jest możliwe. Uważam, że rolą trenerów przed meczem jest studzenie nastrojów w zespole, a nie podgrzewanie, które może przynieść skutek odwrotny. A rolą sędziego będzie nie dopuścić do ostrej gry. W ostatnich derbach w Stalowej Woli wygrała Siarka 1:0, ale poziom meczu nie był wysoki, to była kopanina. Ja grałem w derbach zarówno będąc zawodnikiem Stali jak i Siarki, w tym w ekstraklasie. Raz tylko była sytuacja, że gdy grałem w Siarce, poszliśmy z Arturem Kopciem, innym zawodnikiem ze Stalowej Woli, który grał w Tarnobrzegu, do świętej pamięci trenera Gałka, że nie chcemy grać w derbach ze Stalą. Bo była niezdrowa atmosfera i jakieś podejrzenia wobec nas - dodaje.

Dzieci na trybunach

Dzieci na trybunach

Sektor od strony Szkoły Podstawowej nr 3 w Tarnobrzegu przeznaczony zostanie dla przedszkolaków i ich rodziców oraz dla uczniów tarnobrzeskich szkół podstawowych, którzy na stadion wejdą ze swymi wychowawczyniami.
- W tej chwili (stan na piątek, godzinę 15), mamy już zgłoszenia od ponad 500 dzieci. Cały czas do list chętnych dopisywane są kolejne osoby, więc ta liczba raczej na pewno wzrośnie - powiedziała nam Anna Czaplińska, naczelnik Wydziału Edukacji, Zdrowia, Kultury i Sportu Urzędu Miasta w Tarnobrzegu.

ZASKOCZENIA NIE BĘDZIE

W zespole z Tarnobrzega atmosfera jak... przed każdym ligowym meczem, jest koncentracja, praca na treningach i rozpracowywanie rywala.
- Taktykę mamy już opracowaną, doskonale wiemy jak gra Stal, a pozycja w tabeli tego zespołu jest myląca. To dobry zespół, mający w swoim składzie wielu dobrze grających zawodników. My mamy Stal już rozpracowaną, ale mamy też świadomość z moim asystentem Kuba Kulą, że i Stal ma nas rozpracowanych na czynniki pierwsze. W tym meczu nikt chyba nikogo niczym nie zaskoczy. Zadecyduje dyspozycja dnia, a być może nawet niuanse - uśmiecha się szkoleniowiec tarnobrzeskiego zespołu Tomasz Tułacz. Tułacz mówi, że nikt nikogo niczym nie zaskoczy, tyle tylko, że właśnie szkoleniowiec Siarki w tym sezonie zaskakiwał rywali niespodziankami w wyjściowym składzie swego zespołu. Mówił ostatnio o tym były już trener piłkarzy mieleckiej Stali Włodzimierz Gąsior.

Skład Siarki trzymany jest w tajemnicy, ale taka też jest konieczność. Dopiero w dniu meczu okaże się, którzy z siódemki graczy narzekających na większe i mniejsze urazy nie wybiegną na boisku. Pod dużym znakiem zapytania stoi występ Dariusza Frankiewicza, podstawowego zawodnika drugiej ligi tarnobrzeskiej drużyny. Nie jest jednak przesądzone, że popularny "Franek" nie zagra. Zagrać natomiast może młodzieżowiec, reprezentant Polski kadry U-21 Konrad Stępień.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie