MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Siatkarki Anser-Siarki Tarnobrzeg zakończyły sezon na wysokim trzecim miejscu

Piotr SZPAK [email protected]
Drugoligowe siatkarki Anser-Siarki Tarnobrzeg zajęły w mijającym sezonie trzecie miejsce i jest to sukces tej drużyny.
Drugoligowe siatkarki Anser-Siarki Tarnobrzeg zajęły w mijającym sezonie trzecie miejsce i jest to sukces tej drużyny. Fot. Marcin Radzimowski
Trzecie miejsce siatkarek Anser-Siarki Tarnobrzeg w rozgrywkach drugiej ligi to bardzo dobry wynik drużyny, która gra na zasadach amatorskich.

Przed sezonem były obawy o pozostanie w drugiej lidze, ale w trakcie rozgrywek siatkarki Anser-Siarki Tarnobrzeg spisywały się coraz lepiej i sezon zakończyły na wysokim trzecim miejscu.

W sumie udany sezon siatkarki tarnobrzeskiego klubu zakończyły w kiepskim stylu, oddając bez walki dwa ostatnie mecze play off z krakowską Skawą. Ten fakt nie może jednak przysłonić efektu całego sezonu.

ZADOWOLONE Z SIEBIE

Tarnobrzeskie siatkarki pokpiły nieco sprawę na finiszu rundy zasadniczej. Gdyby nie to mogłyby ze Skawą powalczyć dopiero w finale play off. Szkoda, że tak się nie stało.

- Może i te ostatnie mecze sezonu były w naszym wykonaniu słabe, ale proszę zauważyć, że przed sezonem niewielu było takich, którzy twierdzili, że załapiemy się do czołowej "czwórki". Jesteśmy bardzo zadowolone i nie zmieni tego nawet kilka słabszych meczy w naszym wykonaniu - mówi kapitan drugoligowej drużyny siatkarek Anser-Siarki Tarnobrzeg, Honorata Jabłońska-Żak.

PREZES NIE POZWOLIŁ

Wracając do niedalekiej przeszłości to pojawiły się w samym klubie mało rozsądne głosy mówiące o konieczności likwidacji drużyny seniorek i skupieniu się na pracy z młodzieżą. Na szczęście prezes klubu Antoni Jakubowicz nie dopuścił do tego. Dzięki trenerowi Andrzejowi Dróbkowskiemu zbudowana została jak na amatorski status, całkiem fajna drużyna, w której rej wodziły doświadczone siatkarki. Szansę gry coraz częściej dostawały też wychowanki klubu, szczególnie uzdolniona Anna Mysiak, która wychodziła do gry w pierwszej szóstce.

TRUDNE PRZYGOTOWANIA

Z sezonu zadowolone są zawodniczki, zapewne także kibice, ale również i trener Andrzej Dróbkowski:
- Nie wszyscy pamiętają, może nawet nie wszyscy wiedzą, że ta drużyna rodziła się w bólach. Mało mieliśmy czasu na przygotowanie się do sezonu, Był kłopot z rozgrywającą. Powoli jednak drużyna łapała swój właściwy rytm gry. Trzecie miejsce i awans do play off to moim zdaniem bardzo dobry wynik - stwierdził.

Teraz pora już pomyśleć o przyszłym sezonie. Część zawodniczek pewnie odejdzie, ale część zostanie. O tym, że warto by siatkówka seniorek nadal w Tarnobrzegu istniała świadczyć może fakt coraz większej liczby kibiców, którzy przez całą zimę przychodzili i mocno dopingowali ten zespół.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie