MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Siatkarki Anser-Siarki Tarnobrzeg zmierzą się z rywalkami z krakowskiej Skawy

Damian SZPAK [email protected]
Siatkarki Anser-Siarki Tarnobrzeg podejmować będą we własnej hali rywalki z krakowskiej Skawy. Czy będą miały tym razem powody do zadowolenia?
Siatkarki Anser-Siarki Tarnobrzeg podejmować będą we własnej hali rywalki z krakowskiej Skawy. Czy będą miały tym razem powody do zadowolenia? Fot. Marcin Radzimowski
Drugoligowe siatkarki Anser-Siarki Tarnobrzeg zagrają przed własną publicznością o przedłużenie szans na wyeliminowanie drużyny Skawy Kraków.

Oby nie były to ostatnie mecze siatkarek Anser-Siarki w tym sezonie. Rywalizujące w pierwszej rundzie play off drugiej ligi tarnobrzeżanki zagrają w sobotę z drużyną AZS UE Skawa Kraków. Jeśli wygrają, to obie drużyny spotkają się z sobą ponownie w niedzielę.

Rywalizacja toczyć się będzie do trzech wygranych jednej z drużyn, jeśli więc nasz zespół wygra dwa mecze, to będzie musiało dojść do piątego, decydującego o awansie meczu w Krakowie, odbyłby się on 3 marca.

CZAS NA ZWYCIĘSTWO

W pierwszych dwóch meczach play off, rozegranych przed dwoma tygodniami w Krakowie, siatkarki Skawy dwukrotnie były lepsze, pokonując Anser-Siarkę 3:0 i 3:1. Wcześniej, w rundzie zasadniczej drużyna Skawy wygrała w Tarnobrzegu 3:2, a w Krakowie 3:0. Ale każda seria, obojętnie dobra czy zła, zawsze ma kiedyś swój koniec. Dla tarnobrzeskiej drużyny nadszedł już czas na odniesienie pierwszego w tym sezonie zwycięstwa w konfrontacji krakowsko-tarnobrzeskiej. Jeśli naszej drużynie w piątym w tym sezonie meczu ze Skawą nie udałoby się wygrać, będzie to jej ostatni mecz w tym sezonie. Regulamin rozgrywek nie przewiduje bowiem rozegrania spotkań, których stawką byłoby trzecie miejsce w grupie czwartej.

PRZEMĘCZONE SEZONEM

Bez względu na wynik konfrontacji Anser-Siarki z AZS Skawa UE Kraków już teraz naszej drużynie należy wystawić pozytywną ocenę. Czy będzie to czwórka, czy piątka, a może coś wyższego, zadecydują sobotni oraz miejmy nadzieję niedzielny mecz. Kilka zawodniczek naszej drużyny narzeka już na przemęczenie sezonem, ale jest szansa, że gospodynie zagrają jednak w najsilniejszym składzie. Początek sobotniego meczu został wyznaczony na godzinę 16, niedzielnego na godzinę 12.

W pozostałych spotkaniach - o miejsca 1-4: Karpaty Krosno - Wisła AGH Kraków (stan rywalizacji 0:2); o miejsca 7-10: Maraton Krzeszowice - Patria Sędziszów Małopolski (0:2), Pogoń Proszowice - MOSiR Jasło (1:1). Wszystkie pary grają do trzech wygranych spotkań.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie