Do zdarzenia doszło w Skowierzynie w gminie Zaleszany w niedzielny poranek.
- Z dotychczasowych ustaleń pracujących przy tej sprawie policjantów wespół z prokuratorami wynika, że 34-letni, pijany mężczyzna, bez powodu zadał cios nożem w okolice brzucha swojemu 59-letniemu ojczymowi, który leżał w łóżku. Zaraz po tym napastnik wyszedł z domu i poszedł do znajomych, z którymi poprzedniego dnia pił alkohol - poinformował rzecznik prasowy komendy policji Andrzej Walczyna.
W domu znajomych zaczął awanturować się i grozić mieszkającym tam mężczyznom. Po chwili schwytanymi nożami kilkakrotnie ranił 60-letniego mężczyznę w okolice dłoni, ramienia i wewnętrznej strony ud. Uderzył też nożami 56-letniego mężczyznę w okolice brzucha. Po krwawej jatce wyszedł z domu i udał się do swojego mieszkania, a później do znajomego.
- Ranni mężczyźni trafili do stalowowolskiego szpitala, gdzie udzielono im pomocy. Policjanci zatrzymali 34-latka w domu znajomego. Mężczyzna ukrył się przed funkcjonariuszami w piwnicy. Był pijany, badanie wykazało, że miał 2,6 promila alkoholu w organizmie. Trafił do policyjnego aresztu - relacjonuje rzecznik.
W miejscach, gdzie doszło do zranienia pokrzywdzonych osób, pracowali policjanci, którzy zabezpieczali ślady, zgromadzili dowody. Zabezpieczyli noże, którymi 34-latek ranił mężczyzn. Policjanci służby kryminalnej docierali do mieszkańców, zbierali informacje, przesłuchiwali świadków. Zgromadzony w tej sprawie materiał pozwolił na przedstawienie nożownikowi zarzutów. Mężczyzna nie przyznał się do winy, zasłaniając się niepamięcią.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?