27-letni mieszkaniec powiatu tarnobrzeskiego - saksofonista z zespołu weselnego, odzyskał swój instrument. Sprzęt odzyskali policjanci z wydziału kryminalnego w Jarosławiu, wyjaśniając sprawę kradzieży, do jakiej doszło kilka tygodni temu w Jarosławiu.
Ponad miesiąc temu mieszkaniec powiatu tarnobrzeskiego zawiadomił miejscową jednostkę policji o kradzieży saksofonu wartości dwóch tysięcy złotych.
Feralne wesele
- Jak wynikało ze zgłoszenia, 27-letni pokrzywdzony jest muzykiem i gra na weselach wraz z zespołem. Właśnie podczas jednego z wesel, które odbywało się w Jarosławiu, saksofoniście skradziono instrument. Pokrzywdzony podał, w jakim lokalu odbywało się przyjęcie, lecz nie pamiętał, w którym momencie przyjęcia doszło do kradzieży - informuje starszy aspirant Marta Gałuszka, oficer prasowy policji w Jarosławiu.
Policjanci z tarnobrzeskiej komendy przesłali materiały w tej sprawie do swoich kolegów w Jarosławiu.
Stróże prawa wyjaśniając okoliczności kradzieży ustalili, na czyim weselu grał pokrzywdzony. Jak wynikało z ustaleń policjantów z wydziału kryminalnego, sprawcą kradzieży saksofonu może być pan młody. Informacje te potwierdził też monitoring, zabezpieczony przez policjantów od właściciela lokalu.
Niecodzienne motywy
- W środę policjanci przedstawili zarzuty kradzieży saksofonu 28-letniemu mieszkańcowi Jarosławia. Mężczyzna przyznał w rozmowie z policjantami, że zabrał instrument jednemu z muzyków, który grał na jego weselu - informuje oficer prasowy.
Motyw działania sprawcy był niecodzienny, pan młody wyjaśnił, że saksofonista upił się i zamiast grać bawił się z gośćmi weselnymi, a potem zasnął. Odzyskany instrument policjanci zwrócą pokrzywdzonemu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?