180 słuchaczy:
- Dokładnie tyle osób uczęszcza na zajęcia Uniwersytetu Trzeciego Wieku w Tarnobrzegu, który rozpoczął swoją działalność w październiku 2007 roku.
- Konferencja "Blaski i cienie późnej dorosłości" zorganizowaliśmy z myślą o Dniu Seniora, który obchodzony jest na początku listopada. Chcieliśmy się skupić na trzech podstawowych zagadnieniach dotyczących starości, takich jak prawa osób dojrzałych, aktywny wypoczynek w okresie starości oraz mity i stereotypy dotyczące życia osób powyżej 65 roku życia - opowiada Krystyna Frąszczak, prezes zarządu miejscowego Uniwersytetu Trzeciego Wieku.
O STAROŚCI
Osoby uczęszczające na zajęcia proponowane przez Uniwersytet Trzeciego Wieku wysłuchały trzech krótkich wykładów i potem same dzieliły się uwagami dotyczącymi uczestnictwa w zajęciach sportowych, zdrowego trybu życia, czy też ogromnej radości, jaką dają im zajęcia plastyczne. Warto dodać, że w auli Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej zgromadziło się ponad stu słuchaczy.
Jak dodaje Krystyna Frąszczak dużym zainteresowaniem wśród tarnobrzeżan z Uniwersytetu Trzeciego Wieku, który istnieje przy Państwowej Wyższej Szkole Zawodowej już ponad dwa lata, cieszą się zajęcia fakultatywne z języków obcych oraz rysunku i malarstwa.
MALARSTWO TO JEST NASZE ŻYCIE
Właśnie swoje dotychczasowe osiągnięcia zaprezentowali na wernisażu "Z serca malowanie" słuchacze z kółka plastycznego, którym opiekuje się pani Helena Pilecka. Na ponad 80 obrazach 12 autorek prezentuje głównie pejzaże, kwiaty oraz krajobrazy. Artyści z Uniwersytetu Trzeciego Wieku najczęściej malują, wykorzystując technikę akrylową.
- Sztuka interesowała mnie od dawna. Przez kilkadziesiąt lat byłam nauczycielką plastyki w dwóch tarnobrzeskich podstawówkach. Wiele czytałam i starałam się przekazywać swoją wiedzę innym. Jestem dumna, bo udało mi się wychować kilka osób, które teraz całkiem nieźle radzą sobie pod względem artystycznym - mówi Anna Orlof, plastyczka i słuchaczka Uniwersytetu Trzeciego Wieku.
- Malarstwo jest dla mnie wyzwoleniem i chwilą zapomnienia od tego, co dzieje się wokół mnie. Wcześniej nigdy nie miałam czasu na malowanie, ale kiedy tylko usłyszałam o kółku plastycznym Uniwersytetu Trzeciego Wieku od razu wiedziałam, co chcę robić i tak to się zaczęło - tłumaczy Irena Głogowska, kolejna z autorek obrazów prezentowanych na wernisażu.
- Mogłabym robić tysiąc różnych innych rzeczy, ale postanowiłam wybrać malarstwo. Na papier przelewam to, co jest w moim sercu to, co czuję i myślę - mówi Zofia Kniaź, którą zaczęła tworzyć prace plastyczne dopiero na Uniwersytecie Trzeciego Wieku.
MOŻESZ TO ZOBACZYĆ
Wernisaż odwiedziła grupa ponad stu osób, która nie ukrywała swojego zadowolenia i z zaciekawieniem przyglądała się każdemu obrazowi z osobna. Prace słuchaczy Uniwersytetu Trzeciego Wieku można oglądać do końca grudnia w podziemiach budynku Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej przy ulicy Wyszyńskiego.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?