O powoli przemijających wakacjach przypominały stoiska z artykułami szkolnymi, było ich sporo, a i zainteresowanie nimi było także duże.
Na stoiskach z owocami i warzywami asortyment był taki sam jak przed dwoma tygodniami i przed tygodniem. Rewelacji trudno było jednak oczekiwać. O zbliżającej się jesieni przypominały słoneczniki, które były tanie, w cenie 2-4 zł za sztukę, ale chętnych do dłubania w nich i wyłuskiwania tego co najsmaczniejsze nie było zbyt wielu.
Chętni natomiast byli na grecki winogron, wyceniony na 5-8 zł za kg oraz na brzoskwinie, które wycenione były od 4,50 do 6 zł za kg. Droga była słodka odmiana brzoskwiń, tzw "oponki" kosztowały od 8 do 10 zł za kg. Drogie były też śliwki, w niektórych miejscach ich cena sięgała nawet 5 zł za kg, ale były też i o połowę tańsze, a równie smaczne. Niespodziewanie małe było zainteresowanie tegorocznymi jabłkami, które przegrały konkurencję z morelami, wycenionymi od 2 do 4 zł za kg. Dużo było malin, półkilogramowy pojemniczek wyceniony był na 5-6 zł, o złotówkę więcej kosztowało pół czarnych litra jagód. Wśród warzyw królowały pomidory i tak będzie przed najbliższe tygodnie. Kilogram można było kupić po 5, ale można było i po 1,50 zł, wybór był spory. Podobnie było z ogórkami. Te największe, najbardziej nadające się na zrobienie... maseczki kosmetycznej kosztowały od 50 do 80 gr za kg., te na mizerię wycenione były od 1,20 do 2,40, a za kilogram korniszonów trzeba było zapłacić od 2,50 do nawet 4 zł. Kolejny raz popularnością wśród kupujących cieszyły się brokuły (2-3,50 zł za sztukę), które już chyba na dobre wygrały rywalizację z kalafiorami.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?