Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sondaż "Echa Dnia" w Nisku: Burmistrz Ozimek może wygrać w pierwszej turze!

Sławomir CZWAL
W sondażach przeprowadzonych przez "Echo Dnia" Julian Ozimek zwiększa przewagę nad konkurentami. Rozstrzygnięcie, kto będzie zarządzał gminą Nisko przez kolejne cztery lata, może zapaść już w pierwszej turze.

Jak odbywał się sondaż?

Jak odbywał się sondaż?

4 listopada nasi ankieterzy przepytali 300 mieszkańców gminy Nisko, którzy zadeklarowali swój udział w jesiennych wyborach samorządowych. Pytanie, na które ankietowany musiał odpowiedzieć, brzmiało: Na kogo z trzech kandydatów, oddałbyś swój głos, gdyby wybory samorządowe odbywały się dzisiaj? Na karcie znajdowały się nazwiska czterech kandydatów: Krzysztofa Kolasińskiego, Adama Mariana Madeja, Juliana Ozimka i Józefa Sroki.

Wybory samorządowe 2010. KANDYDACI, SONDAŻE, WYNIKI

Ankietę przeprowadziliśmy na grupie 300 osób w mieście i gminie Nisko. Mieszkańcy gminy do wyboru mieli cztery nazwiska kandydatów, z informacją, z jakich komitetów startują. Co ciekawe, tylko kilka osób zwróciło uwagę na wykształcenia kandydatów. Kilkanaście osób powiedziało nam, że nie zamierza w ogóle iść na wybory.

- Szkoda tylko, że w Nisku nie ma jeszcze żadnej kampanii - powiedziała nam zniesmaczona mieszkanka Niska. - Ani plakatów, ani informacji o kandydatach i ich zamiarach. Jak na razie to tylko jakiś dziwny plebiscyt. Do wyborów jeszcze trochę zostało, więc może jeszcze pomyślą o wyborcach. Jedno jest pewne, "czarnego konia" nie ma!

Większość osób, które pytaliśmy o preferencje wyborcze, doskonale wiedziała, kto zamierza ubiegać się o najwyższy urząd w mieście. Dodatkowe pytania o kandydatów, czyli co robią, pojawiły się wyłącznie przy Krzysztofie Kolasińskim i Józefie Sroce.

Po zsumowaniu głosów okazało się, że zdecydowanym zwycięzcą jest Julian Ozimek. Zagłosowało na niego 59 procent ankietowanych, co oznacza wzrost o 3 procent w porównaniu do ankiety z października. Większość osób, które na niego głosowały, podkreślała, że sprawdził się w burmistrzowaniu. Ale były też inne argumenty. Pracowałem z nim w zakładach mięsnych - powiedział nam starszy mężczyzna. - Znam go i bez wahania oddam na niego głos.

W ciągu ostatniego miesiąca stała się bardzo ciekawa rzecz, bo pomimo dojścia czwartego kandydata, Julian Ozimek zyskał dodatkowe 3 punkty procentowe. Jeśli utrzyma taki wynik, to będzie miał zwycięstwo w kieszeni, i to już w pierwszej turze.
Kolejne miejsce, z 20 procentami, zajął Józef Sroka. Wydaje się, że on pierwszy ruszył z kampanią. Część osób głosujących na niego brała pod uwagę komitet, jaki go zgłosił, czyli Prawo i Sprawiedliwość. Kilka osób zdecydowało się na niego zagłosować, bo jest ich krajanem i mieszka w Racławicach. W porównaniu do poprzedniej ankiety, ten kandydat zyskał 5 procent i wydaje się, że kolejne tygodnie mogą jeszcze zwiększyć jego wynik.

Kolejne miejsce zajął Adam Madej. W przypadku tego kandydata zanotowaliśmy ogromny spadek poparcia. W październiku miał 29 procent, a teraz 15. To największe zaskoczenie tej ankiety, bo do tej pory Madej był uważany za najmocniejszego kontrkandydata dla Ozimka.

Czwarte miejsce przypadło Krzysztofowi Kolasińskiemu. Tego kandydata poznaliśmy dopiero podczas zgłaszania list. Młodsze pokolenie zazwyczaj poznawało go jako swojego nauczyciela. Jego małe poparcie może wynikać z faktu, że nie jest jeszcze rozpoznawalny przez mieszkańców Niska. Czy niecałe trzy tygodnie wystarczą? Wszystko zależy od tego, jaka będzie kampania wyborcza i w jaki sposób kandydaci będą chcieli przekonać mieszkańców do swoich wizji rozwoju Niska.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie