Przez 20 lat Helena Pajor dzierżawiła od niżańskiej gminy kilka metrów kwadratowych w centrum miasta, na którym stał kiosk z zapiekankami.
Inne plany właściciela
- Mamy inne plany związane z tym terenem - mówi Teresa Sułkowska, wiceburmistrz Miasta i Gminy Nisko. - Rynek został objęty planem rewitalizacji. Projektanci zaprojektowali, że w tym miejscu będą ławeczki i klomb.
Niżańska gmina już w ubiegłym roku poinformowała właścicieli dwóch kiosków stojących w pobliżu pomnika Chrystusa Króla, że nie przedłuży umów dzierżawy. Kiosk z gazetami zniknął. Od stycznia kiosk z zapiekankami stoi nielegalnie. Sprawa trafiła do sądu w Nisku, a później do Tarnobrzega. Obie sprawy Pani Helena przegrała.
Gdzie pójdzie?
- Mam ten kiosk od 20 lat i gdzie ja teraz pójdę - żali się Helana Pajor z Niska. - Prosiłam burmistrza, aby wskazali mi inne miejsce w centrum, ale nie chcą. Pozwalają na postawienie kiosków z gazetami, a nie chcą abym sprzedawała tu zapiekanki. Miejsce może być na małych lub dużych plantach i sama wybuduję ten kiosk, ale gmina nie chce na to przystać, choć wcześniej mi to obiecywała.
- Zaproponowaliśmy lokalizację na osiedlu Tysiąclecia lub nieopodal sklepu "Lasowiak", ale obie pani nie odpowiadają - dodaje Teresa Sułkowska. - Przecież może wynająć pomieszczenia od prywatnych osób. Sprawę oddajemy do komornika.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?