Spotkali się, by pomóc bezdomnym zimą

Andrzej Szostek, pracownik Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej:

- Spotkanie miało na celu zgranie instytucji, które mają pomagać bezdomnym w okresie zimy. Musieliśmy się zastanowić jakie są problemy związane z przyjmowaniem przez służbę zdrowia bezdomnych, którzy znajdują się w złym stanie zdrowia, które są zaniedbane higienicznie i wyczerpane, kiedy taka osoba nie nadaje się na skierowanie do schroniska.

Takie informacje usłyszeli dziennikarze na spotkaniu w Miejskim Ośrodku Społecznym, gdzie o przygotowaniach do opieki w zimie nad bezdomnymi rozmawiali przedstawiciele różnych instytucji - policji, straży pożarnej, MOPS, Polskiego Komitetu Pomocy Społecznej, Domu Pomocy Społecznej, Schroniska dla Mężczyzn imienia Świętego Brata Alberta.

PROBLEM ALKOHOLOWY

- Jeżeli chodzi i mężczyzn, to bezdomność wynika głównie z problemów alkoholowych, zaś jeśli chodzi o bezdomne kobiety, których liczba niepokojąco wzrasta w Stalowej Woli, to są to głownie problemy zdrowotne, zaburzenia i upośledzenia psychiczne - powiedział Andrzej Szostek z MOPS.

Jak zwrócili uwagę policjanci, to od społeczeństwa w dużej mierze zależy czy ktoś w zimie nie zamarznie. - Policjant nie może być wszędzie, ale natychmiast reagujemy na sygnały o kimś, kto wymaga opieki - powiedział rzecznik prasowy komendy policji Andrzej Walczyna. W tym roku zdarzyło się kilka razy, że policja była wzywana do osób leżących w śniegu. Byli to nietrzeźwi.

BEZDOMNY DLA BEZDOMNYCH

W tym roku stalowowolski MOPS wydał 24 skierowania do schroniska dla bezdomnych mężczyzn, w ubiegłym roku było ich 31, rok wcześniej 40. Jeden bezdomny mężczyzna przebywający w schronisku ukończył kurs gastronomiczny i pracuje w stołówce schroniska.

Jak na spotkaniu powiedział Andrzej Szostek warto się zastanowić nad miejscem w magazynie z czystą odzieżą na różne pory roku dla bezdomnych. Problemem jest także oddawanie do prania bielizny, kto miałby ją przyjmować i oddawać do prania. Między innymi o takich szczegółach mówiono na spotkaniu.