Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sprawcy napadu na sklep z dopalaczami w rękach policji

Małgorzata Motor/ Nowiny
Pięć osób rannych, w tym dwóch napastników, dwóch współwłaścicieli sklepu z dopalaczami oraz policjant, który uczestniczył w interwencji. To wynik zdarzenia, do którego doszło w sklepie z dopalaczami w Mielcu.

- Uwagę policyjnego patrolu zwrócił sklep z dopalaczami. Wewnątrz funkcjonariusze zauważyli kilku mężczyzn w kominiarkach na głowie i z kijami bejsbolowymi w rękach. Między napastnikami, a pracownikami sklepu doszło do szamotaniny -informuje Wiesław Kluk, rzecznik prasowy mieleckiej policji.

Jak dodaje, funkcjonariusze natychmiast wkroczyli do akcji. Widząc interweniujących funkcjonariuszy napastnicy swoją agresję skierowali w ich stronę. Po chwili napastnicy zostali obezwładnieni i zatrzymani. Policjanci przewieźli ich do mieleckiej komendy.

W całym zajściu obrażeń doznało dwóch współwłaścicieli sklepu i dwóch napastników. Ucierpiał również jeden z interweniujących policjantów.

- Sprawcami okazali się dwaj 17-latkowie i 18-latek. Wszyscy trzej są mieszkańcami Mielca - informuje rzecznik.

Teraz grozi im kara co najmniej 3 lat więzienia. Sprawą zajmuje się KPP w Mielcu pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Mielcu.

Źródło:

Napadli na sklep z dopalaczami. Są już w rękach policji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie