Stabilne ceny za ciepło w Tarnobrzegu - jest pomysł!

Na początku tego roku okazało się, że tarnobrzeski samorząd wspólnie z krakowską firmą EDF postanowiło sprzedać udziały w Przedsiębiorstwie Energetyki Cieplnej w Tarnobrzegu. Po kilku miesiącach okazuje się, że jest pomysł na dostarczanie do tarnobrzeskich mieszkań ciepła i wcale nie musi się to wiązać z podwyżkami.

OCZEKIWANIE

Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej to jedyny wytwórcą i dostawca ciepła dla mieszkańców Tarnobrzega. Spółka ma w swoich zasobach ciepłownię opalaną węglem, ciepłownię gazową oraz sieć ciepłowniczą o długości 46 kilometrów. Jak na wiadomo firma planowała w najbliższym czasie wiele inwestycji, zwłaszcza dotyczących sieci ciepłowniczej, ale teraz trwa wyczekiwanie, co przyniesie sprzedaż udziałów.

SPÓŁDZIELNIE RAZEM

Okazuje się, że dwie największe spółdzielnie mieszkaniowe w Tarnobrzegu, czyli Tarnobrzeska Spółdzielnia Mieszkaniowa oraz Spółdzielnia Mieszkaniowa "Siarkowiec" postanowiły wspólnie działać w kwestii energetyki cieplnej i przedstawią na walnych zgromadzeniach propozycje zakupu udziałów w Przedsiębiorstwie Energetyki Cieplnej.

- Obserwując to, co dzieje się wokół ciepła, słyszymy o wzroście taryfy o 6 procent w tym roku mimo obniżek cen gazu i o dywidendzie częściowo "wyprowadzanej" z miasta (w 2012 roku były to prawie 3 miliony złotych - dodaje autor), proponujemy rozwiązanie, które sprawi, że ceny ciepła będą stabilne. Natomiast potencjalny zysk będzie przeznaczany na inwestycje w Tarnobrzegu - mówi Tomasz Lenard, prezes Tarnobrzeskiej Spółdzielni Mieszkaniowej w Tarnobrzegu.

Walne Zgromadzenie Tarnobrzeskiej Spółdzielni Mieszkaniowej odbędzie się za kilka dni. W czerwcu o tej propozycji wypowiedzą się właściciele Spółdzielni Mieszkaniowej "Siarkowiec".

WARIANT NUMER DWA

Bez względu na to czy spółdzielnie zakupią udziały w Przedsiębiorstwie Energetyki Cieplnej opracowany został drugi wariant, który przewiduje budowę lokalnych źródeł produkcji ciepła.

- W tym zakresie mamy już doświadczenie, bo mniejsze lub większe kotłownie działają w Skopaniu i w Nowej Dębie. Osiedlowa kotłownia działa na osiedlu Mokrzyszów w Tarnobrzegu, przymierzamy się do takiej inwestycji na osiedlu Dzików. Obiekt zostałby umiejscowiony tuż obok budynku Administracji Osiedla Dzików - tłumaczy Tomasz Lenard.

Na osiedlu Serbinów mogłyby powstać dwie kotłownie. Co do kosztów inwestycji to im większa kotłownia tym jest to bardziej opłacalne.

Niezależnie od tego, które rozwiązanie wejdzie w życie to być może już wkrótce mieszkańcy Tarnobrzega nie będą nerwowo reagować na myśl o rosnących cenach za ogrzewanie mieszkań w blokach.