STAL STALOWA WOLA - POLONIA 2011 WARSZAWA 91:83 (28:22, 18:19, 31:23, 14:19).
Stal: Pydych 24 (5x3), Szczepaniak 18 (1x3), Lisewski 16, Prawica 6 (1x3), Partyka 3 (1x3) - Jarecki 14 (1x3), Grzyb 6, Szewczyk 2, Nikiel 2.
Polonia: Dutkiewicz 21 (3x3), Karwowski 19 (2x3), Lewadowski 19 (1x3), Bartosz 5, Bet 4 oraz Śnieg 10, Jankowski 5 (1x3), Pamuła, Kolowca.
Najszczęśliwszy po spotkaniu był Paweł Pydych, świeżo upieczony tata dwóch bliźniaczek, Natalii i Weroniki, któremu koledzy z drużyny zaprezentowali z tej okazji popularną "kołyskę" i podrzucili go do góry na wiwat. Rozgrywający Stali zaczął lekko stremowany, większość czasu do długiej przerwy spędził na ławce rezerwowych, ale po niej "odpalił" i trafił aż pięć "trójek"!
W pojedynku z młodym zespołem z Warszawy, wspartym bardziej doświadczonymi Leszkiem Karwowskim i Przemysławem Lewandowskim, nie brakowało też ze strony gospodarzy szybkich kontr i wsadów, którymi popisywali się Adam Lisewski i powracający po zapaleniu płuc Jacek Jarecki. W zespole Polonii wystąpił Piotr Pamuła, wychowanek "Stalówki" i syn drugiego trenera naszego zespołu Bogdana Pamuły. Dobrze przyjęty przez widownię, nie wpisał się jednak na listę strzelców.
Tarnovia Tarnowo Podgórne - SIARKA TARNOBRZEG 81:82 (19:15, 24:17, 14:23, 24:27).
Siarka: Bielak 22 (5x3), Wall 14, Marciniak 12 (1x3), Zych 10, Kardaś 8 (1x3) - Grzegorzewski 12 (1x3), Sudowski 4, Włodarczyk.
Tarnovia: Kałowski 19 (2x3), Matelski 18, Mielczarek 15 (1x3), Wróbel 12, Jakubczyk 3 (1x3) - Grabiński 8, Kilian 6, Nierobski.
To był horror! Wygraną naszej drużynie zapewnił Maciej Bielak, trafiając za trzy równo z syreną kończącą spotkanie! A rozpoczęło się od 5:0 dla gości, jednak od 5 minuty rozpoczął się okres słabej gry i wzajemnych pretensji tarnobrzeżan. W efekcie przegrali pierwszą połowę 11 punktami, ale od początku trzeciej "ćwiartki" znów tworzyli kolektyw. W 27 minucie, po trafieniu Marciniaka, goście wygrywali 50:48, jednak na minutę przed końcem to gospodarze wygrywali 75:70. Ale w ciągu 16 sekund "Siarkowcy" zdobyli sześć punktów i wyszli na prowadzenie. I znowu na 15 sekund przed końcem spotkania Tarnovia wygrywała 80:76, za trzy trafił Łukasz Grzegorzewski i było 80:79. Goście taktycznie faulowali, a Marcin Kałowski trafił jednego osobistego. Było 81:79 i 4 sekundy do końca. Na kosz gospodarzy "wchodził" Grzegorzewski, ale zauważył Bielaka, podał mu pikę i po chwili w Siarce nastąpiła eksplozja radości.
W innych meczach: Resovia Rzeszów - Sokół Łańcut 81:88, BT Wózki Pruszków - Start AZS 94:67, MKKS Rybnik - Big Star Tychy 61:73, Sportino Inowrocław - Znicz Jarosław 62:60, Prokom II Sopot - Politechnika Poznań 51:88, Zastal Zielona Góra - Żubry Białystok 59:54.
1. Zastal 9 18 669:516
2. Sokół 9 17 742:614
3. Sportino 9 16 631:533
4. Politechnika 9 16 724:645
5. Big Star 9 15 667:635
6. STAL 9 14 643:634
7. Znicz 9 14 663:669
8. Polonia 9 13 690:654
9. Resovia 9 13 665:650
10. Żubry 9 13 671:670
11. Rybnik 9 13 616:659
12. SIARKA 9 12 624:688
13. Prokom II 9 12 581:705
14. Wózki 9 11 664:665
15. Tarnovia 9 11 641:771
16. Start 9 9 562:774
W następnej kolejce, 17 listopada: SIARKA - STAL.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?