Spotkanie w Stalowej Woli rozpocznie się o godzinie 17, nie będą mogli go obejrzeć kibice po karze Wydziału Dyscypliny Polskiego Związku Piłki Nożnej nałożonej na Stal za użycie pirotechniki przez widzów w majowym meczu z Motorem Lublin.
W drugiej lidze wschodniej przed ostatnią kolejką wszystko jest już jasne. Awans zapewniły sobie już wcześniej Okocimski Brzesko i Stomil Olsztyn, natomiast do trzeciej ligi spada Jeziorak Iława, obok KSZO Ostrowiec Świętokrzyski, ostrowczanie zostali wycofani z rozgrywek po 23. kolejce za trzykrotne nie przystąpienie do zawodów. Zgodnie z zapowiedziami trenera Stali, Mirosława Kality, w ostatnim spotkaniu nie zobaczymy już piłkarzy, których szkoleniowiec nie widzi w składzie na kolejny sezon. Chodzi między innymi o napastnika Kamila Gęślę.
- Rozmawiałem już z Kamilem i on zna moją decyzję - zdradza Mirosław Kalita. - W meczu z Pelikanem zrobimy wszystko, by sięgnąć po pełną pulę, choć będzie bardzo dziwnie grać bez publiczności. W tym meczu szansę gry od pierwszej minuty dostanie nasz młody bramkarz Dawid Wołoszyn.
W Stali zmian będzie więcej. Z zespołu mogą odejść też inni zawodnicy, tacy jak Michał Skórski czy Krystian Getinger. Trener Kalita chce natomiast ściągnąć na treningi obiecujących piłkarzy z regionu, ma pojawić się między innymi Łukasz Kosiba z Błękitnych Ropczyce oraz jeden z graczy KS Jarocin.
Swoje zmartwienia mają działacze piłkarskiej spółki akcyjnej Stal PSA, którzy prowadzą rozmowy z przedstawicielami władz miasta na temat wsparcia finansowego Stali z miejskiego budżetu. Stal czeka też na decyzję Komisji do spraw Licencji Klubowych II Ligi w sprawie licencji na kolejny sezon, komisja rozpatrzy wniosek Stali i innych klubów na posiedzeniu 25 maja.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?