Stal Stalowa Wola podejmuje KSZO Ostrowiec Świętokrzyski

Spotkania obu zespołów uważane są za regionalne, hutnicze derby i kibice na te pojedynki czekają z wyjątkową niecierpliwością. Czy "Stalówkę" po porażkach z Dolcanem Ząbki i Widzewem Łódź wreszcie będzie stać na zwycięstwo?

WYJĄTKOWY POJEDYNEK

Chociaż na razie na koncie stalowowolskiej drużyny widnieje zero, to nasi piłkarze nie załamują się i są mocno zmobilizowani przed pojedynkiem z KSZO. Optymistą jest pomocnik Stali, Dariusz Stachowiak.
- Mecz meczowi nie jest równy, ale jeżeli zagramy z takim zaangażowaniem i ambicją jak w pechowo przegranym 0:1 spotkaniu z Widzewem Łódź, to powinno być dobrze - mówi piłkarz Stali. - Myślę, że kibiców czeka dobre widowisko, a nasi rywale na pewno nie są z tej najwyższej pierwszoligowej półki i są do ogrania. Nie wyobrażam sobie, żebyśmy nie wywalczyli wreszcie kompletu punktów.

W Stali nastroje są bojowe, a trener Przemysław Cecherz ma komfort przy ustalaniu składu, bo do dyspozycji ma wszystkich zawodników. Niewykluczone, że w meczu z KSZO postawi już na obrońcę Bartłomieja Piszczka, który wrócił do naszego zespołu po nieudanych próbach znalezienia sobie nowej drużyny. Wyjątkowy pojedynek czeka Jaromira Wieprzęcia, Tadeusza Krawca i Cezarego Czpaka, piłkarzy "Stalówki", którzy w przeszłości grali w KSZO.

Przypuszczalne składy

Przypuszczalne składy

Stal: Wietecha - Wieprzęć, Treściński, Maciorowski, Lebioda - Stachowiak, Uwakwe, Łagiewka, Trela - Migalewski, Michalczuk.
KSZO: Sotnicki - Szymoniak, Kardas, Ciesielski, Matuszczyk - Frańczak, Wtorek, Sobczyński, Robaszek - Kanarski, Cieśliński.

POZNALI SMAK ZWYCIĘSTWA

- To dla nas bardzo ważny mecz. Wiem, że nie jest to jedno miasto, ale to spotkanie traktowane jest jako derbowe. A ja pamiętam, ile emocji wywoływały mecze derbowe w okręgu krakowskim - mówi Robert Kasperczyk, trener KSZO. Na pojedynek ze Stalą Stalowa Wola będzie już miał do dyspozycji napastnika Marcina Folca, liczy też na to, że potwierdzony do gry zostanie wreszcie pomocnik Marcin Kajca.

- Mamy zamiar wygrać tę wojnę. Pierwsze dwa mecze, nawet ten przegrany z Górnikiem Zabrze, pokazały, że jesteśmy w dobrej dyspozycji. Musimy zagrać z dużą determinacją, uważam, że stać nas na zwycięstwo - zapowiada Krystian Kanarski, napastnik KSZO, który w rundzie wiosennej sezonu 2003/2004 występował w Stali Stalowa Wola. Oprócz niego, w "Stalówce" grali też Adrian Sobczyński, Tomasz Dymanowski i Mikołaj Skórnicki.

W innych meczach: Sandecja Nowy Sącz - Motor Lublin, MKS Kluczbork - Flota Świnoujście, Pogoń Szczecin - Podbeskidzie Bielsko-Biała, Znicz Pruszków - GKP Gorzów Wielkopolski, Górnik Zabrze - GKS Katowice, Górnik Łęczna - Wisła Płock, Warta Poznań - Dolcan Ząbki, Widzew Łódź - ŁKS Łódź.