[galeria_glowna]
Trener Wtorek tak jak zapowiadał, dał znowu szansę utalentowanym juniorom. Tym razem w wyjściowym składzie znaleźli się Patryk Tur i Maciej Sołek.
Zanim rozpoczęło się spotkanie uroczyście został pożegnany kapitan stalowowolskiego zespołu, Bartosz Horajecki, który postanowił zakończyć przygodę z piłką z powodów osobistych. Potem na boisku lepszy był Znicz, pierwsza bramka dla gości padła w 33 minucie po strzale głową Artura Januszewskiego, a wynik ustalił w 59 minucie z rzutu karnego Michał Kucharski.
Aż trzech zawodników Stali zobaczyło w końcówce spotkania czerwone kartki. W 88 minucie wyleciał z boiska Mateusz Argasiński, sędzia Paweł Malec z Łodzi potraktował go bardzo surowo, uznając, że specjalnie nadepnął na nogę rywala. Trener naszego zespołu, Paweł Wtorek, uznał, że był to błąd arbitra. Za krytykę sędziego drugą żółtą i w konsekwencji czerwoną kartkę dostał Mateusz Kantor, który… siedział już wtedy na ławce rezerwowych. A za chwilę "czerwień" zobaczył też za to samo Adrian Bartkiewicz.
Stal grała w składzie: Dydo - Bartkiewicz CZ, Czarny, Sołek, Kantor ŻŻCZ (79 Majowicz Ż), Mikołajczak, Horajecki Ż, Kachniarz (46 Argasiński CZ), P. Tur (51 Fabianowski Ż), Getinger, Juda (75 Łanucha).
Więcej w poniedziałkowym, papierowym wydaniu Echa Dnia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?