Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Stal z Gorzyc kontra Stal Nowa Dęba

Grzegorz Lipiec
Janusz Hynowski obecnie prowadzi gorzycką Stal, a jesienią był opiekunem zespołu z Nowej Dęby.
Janusz Hynowski obecnie prowadzi gorzycką Stal, a jesienią był opiekunem zespołu z Nowej Dęby. Krzysztof Kapica
Podkarpacka czwarta liga nie zwalnia tempa. W weekend 25. seria spotkań. Dla kibiców z naszego regionu najciekawiej zapowiada się mecz w Gorzycach. Dojdzie tam do spotkania miejscowej Stali ze swoją imienniczką z Nowej Dęby.

Ten mecz rozpocznie się o godzinie 16. Jest kilka smaczków tego spotkania. Pierwszy to taki, że oba zespoły grają o utrzymanie w czwartej lidze. Porażka jest dla obu zespołów kosztowna. Drugi smaczek to fakt, że jesienią trener Janusz Hynowski pracował w Nowej Dębie, a jego asystentem był obecny szkoleniowiec nowodębian Andrzej Majdański. Teraz Hynowski jest opiekunem gorzyckiej Stali. - Drużyna cały czas wierzy w to, że może się utrzymać. Wygrana sprawia, że nasze humory są lepsze. Obojętne z kim gramy w kolejnych meczach, zawsze musimy grać o trzy punkty, bo tylko w ten sposób utrzymamy się w czwartej lidze - kończy Janusz Hynowski.

Gorzycka ekipa straciła Mateusza Rutynę, który doznał urazu mięśnia dwugłowego. O meczu ze Stalą Nowa Dęba trener Hynowski rozmyśla, ale jak podkreśla traktuje go jak każde inne spotkanie. - To jest spotkanie, jak każde inne. Nie będę go traktował w szczególny sposób - mówi.

Podobne nastawienie ma Andrzej Majdański, trener Stali Nowa Dęba. - Oba zespoły znają się i to bardzo dobrze. O wyniku zadecyduje dyspozycja dnia - uzupełnia.

Stal Gorzyce wygrała w Jaśle mecz za „sześć” punktów i przyszedł czas, aby w końcu poszła za ciosem i po dobrym meczu to powtórzyła. Z kolei Nowa Dęba ma teraz mecz „o wszystko”.

W sobotę, o godzinie 17, na własnym stadionie Sokół Nisko zagra z Piastem Tuczempy, który to wiosną prezentuje się bardzo solidnie.

Zapowiada się ciekawe starcie. Piast dalej jest niepokonany wiosną i Sokół zapewne zrobi wszystko, aby być pierwszym, który ogra „piastunki”.

- Jesienią wysoko z nimi przegraliśmy i jest chęć rehabilitacji. Do tego zaliczyliśmy blamaż w środę. Wierzę w swój zespół i stawiam na naszą wygraną - mówi trener Sokoła Nisko, Artur Lebioda.

Ważny mecz dla obu naszych Stali odbędzie się w Przeworsku. Tam miejscowy Orzeł zagra z Głogovią. Najlepszy byłby remis.

Rozkład gier: Igloopol Dębica - Błękitni Ropczyce, 22 kwietnia, godzina 17, Start Pruchnik - Izolator Boguchwała, 22 kwietnia, godz. 16.15, Orzeł Przeworsk - Głogovia Głogów Małopolski, 23 kwietnia, godz. 15, Sokół Nisko - Piast Tuczempy, 22 kwietnia, godz. 17, Polonia Przemyśl - KS Wiązownica, 22 kwietnia, godz. 12, Rzemieślnik Pilzno - Wólczanka Wólka Pełkińska, 22 kwietnia, godz. 16, LKS Pisarowce - Wisłok Wiśniowa, 22 kwietnia,godz. 16, Sokół Sieniawa - Czarni 1910 Jasło, 23 kwietnia, godz. 16, Stal Gorzyce - Stal Nowa Dęba, 22 kwietnia, godz. 16.

ZOBACZ TAKŻE: Mateusz Plichta: Gdy widzę brata w młynie, chce mi się śmiać

(Źródło: Agencja Informacyjna Polska Press)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie