Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Stalowa Wola. Epidemia wirusa uderzyła w finanse Podkarpackiego Centrum Piłki Nożnej

Zdzisław Surowaniec
Zdzisław Surowaniec
Mateusz Nowak, od roku dyrektor Podkarpackiego Centrum Piłki Nożnej przy ulicy Hutniczej, boryka się z epidemią
Mateusz Nowak, od roku dyrektor Podkarpackiego Centrum Piłki Nożnej przy ulicy Hutniczej, boryka się z epidemią Zdzisław Surowaniec
Nadzwyczajne obrady miejskich radnych na temat sportu w Stalowej Woli, są okazją do podsumowania działalności Podkarpackiego Centrum Piłki Nożnej przy ulicy Hutniczej. Mimo ambitnie postawionych celów: sportowych i finansowych, wielu nie udało się zrealizować. Na przeszkodzie stanęła pandemia koronawirusa i kolejne lockdowny.

Podkarpackie Centrum Piłki Nożnej administruje obiektami sportowymi przy ulicy Hutniczej, należącymi do miasta. Organizuje imprezy sportowe oraz popularyzuje wypoczynek i rekreację dla dzieci i młodzieży oraz osób dorosłych. Zatrudnia sześciu pracowników, łącznie z kadrą zarządzającą.

Jak mówi Mateusz Nowak, dyrektor obiektu, z powodu pandemii koronawirusa, Podkarpackie Centrum Piłki Nożnej nie miało możliwości do końca pokazać swojego potencjału. Nie udało się zrealizować założonego w 2020 roku planu finansowego. Ze spodziewanych 2 milionów złotych, wykonano zaledwie 1,2. Tegoroczne prognozy również nie napawają optymizmem.

Tymczasem średni, miesięczny koszt utrzymania Centrum to około 129 tysięcy złotych: - Czy obiekt jest otwarty, czy zamknięty trzeba płacić - mówi Mateusz Nowak. Wśród stałych kosztów są nie tylko media, również przeglądy, konserwacje urządzeń.

Centrum zarządza sześcioma boiskami, w tym trzema trawiastymi. Od lutego ubiegłego roku do 20 kwietnia rozegrano tu 14 meczów o mistrzostwo II ligi z udziałem Stal Stalowa Wola Piłkarskiej Spółki Akcyjnej i Stal Rzeszów, 1/32 Finału Fortuna, 17 meczów o mistrzostwo III Ligi Stal Stalowa Wola PSA oraz Wólczanki Pełkińskiej i Sokoła Sieniawa, 94 meczów drużyn młodzieżowych rywalizujących w lidze podkarpackiej, 1 tysiąc 462 treningów klubów, stowarzyszeń, wynajmujących boiska od 1 maja, turniej Deichmann Cup, piłkarski wakacyjny obóz, 119 sparingów i 7 turniejów w hali pneumatycznej Centrum Cup.

Nowak wyjaśnia, że trzy boiska są objęte gwarancją. Firmy sprawujące nad nimi nadzór, monitorują stopień zużycia boiska i czy nie przekracza się ilości godzin gry na płycie. Obecnie, bez meczów, jest zapotrzebowanie na 90 godzin tygodniowo. Ceny ustalone pod wynajem są preferencyjne, dzięki dotacji miasta. Jako zakład budżetowy Centrum musi zarobić tyle samo, ile otrzymał. Boiska naturalne jak wyjaśnia wymagają codziennej pielęgnacji: dwa razy w tygodniu muszą być koszone, podlewane w zależności od warunków atmosferycznych, nawożone. Do tego trzy razy do roku przejść renowację.

Dyrektor odniósł się również do odwołanego kilka dni temu meczu Stali Rzeszów z drużyną Garbarnia Kraków. Przyznaje, że zabrakło w odpowiednim czasie komunikatu, ale już dwie godziny przed meczem było wiadome, że nie dojdzie do rozgrywek. Mimo podgrzewania murawy, przy intensywnych opadach śniegu, czynność ta nie spełniała celu. Sprawdza się bowiem przy lekkich przymrozkach, a nie przy intensywnych opadach śniegu. Na prośbę Stali Rzeszów przygotowano boisko alternatywne ze sztuczną nawierzchnią, ale drużyna przeciwna nie zgodziła się na rozgrywki. Spotkanie przełożono. Pytany o koszty funkcjonowania murawy, Mateusz Nowak poinformował, że jest to koszt w wysokości 1500 złotych za jeden dzień.

Ważne dla funkcjonowania Centrum jest wyjście z lockdownu, co pozwoli w pełni drużynom organizować spotkania z udziałem publiczności. W przyszłości dyrektor widzi potrzebę nawiązania współpracy z potencjalnym sponsorem tytularnym obiektu: - Na pewno byłoby nam lżej i można by wówczas obniżyć opłaty dla drużyn młodzieżowych - mówi Mateusz Nowak.

Ponadto należy doposażyć park maszyn, między innymi o aerator pasywny i aktywny, zgrzebło, rozrzutnik do piasku i nawozów, ciągnik kompaktowy oraz wertykulator. Konieczny jest montaż oświetlenia na boisku nr 5 co wydłuży godziny jego dostępności. Należy poszukać inwestora, który wybuduje hotel w okolicy stadionu oraz stworzenie strefy rodzica w sąsiedztwie hali pneumatycznej.

Przypomnijmy, że koszt budowy Centrum to 58,4 mln zł, w tym kontrakt dla firmy Budimex - 55,6 mln zł. Dotacja z Ministerstwa Sportu i Turystyki - 17,5 miliona złotych. Odzyskany przez gminę VAT - 10,3 mln zł. Wkład własny miasta - 30,2 mln zł.

Krokiem do usprawnienia pracy Centrum ma być zmiana z zakładu budżetowego w spółkę prawa handlowego.
Mateusz Nowak

21 TYS. LIKE! Polub nas i bądź na bieżąco. Poleć nas znajomym!

Echo Dnia Podkarpackie - Polub nas na FB
od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie