Stalowa Wola i Mielec rządzi na targach zbrojeniowych w Kielcach. Zobacz filmy prezentujące ich handlowe hity [WIDEO)

Trzeci dzień na salonie obronnym w Kielcach przyniósł niezmienne ogromne zainteresowanie wystawą i kolejne sukcesy dla podkarpackich producentów uzbrojenia. Huta Stalowa, Wola, która odpisała we wtorek list intencyjny z tureckim producentem haubic na dostawy podwozi do produkcji armatohaubic krab, otwierający etap konsultacji technicznych pomiędzy inżynierami obu państw, choć w tym roku zajmuje w hali targowej nieco mniejszą powierzchnię niż w ubiegłych latach, wciąż mocno akcentuje swoją obecność na wystawie. Wśród interesujących nowości jest moździeż rak na podwoziu niemieckiego Mardera - poinformował Bartosz Kopyto, pełnomocnik zarządu Huty Stalowa Wola.

W środę dogrywano także ustalenia dotyczące kontraktu stalowowolskiej Misty, która ma sprzedawać lekki opancerzony pojazd oncilla dla europejskiego klienta. Umowa ma zostać podpisana w czwartek, w ostatnim dniu targów.

Tłumy pasjonatów wojskowości przewijały się też obok stoiska kultowego śmigłowca Black Hawk, który przywiozły do Kielc Polskie Zakłady Lotnicze Mielec. - Flagowy produkt, czyli śmigłowiec S70i Black Hawk to maszyna znana na całym świecie. Trzy tysiące takich śmigłowców lata pod banderami 30 krajów państw. Od początku do końca została zaprojektowana na potrzeby wojska - mówi Michał Tabisz, rzecznik prasowy Polskich zakładów Lotniczych Mielec.

Od kilku lat produkowany jest w Polsce. W mieleckich zakładach powstały już 24 takie egzemplarze. Zainteresowanie tym statkiem powietrznym jest duże, stąd wizyta i prezentacja na salonie obronnym. - Nasze śmigłowce latają już dla takich między innymi państw, jak Arabia Saudyjska czy Meksyk. Ale dla PZL Mielec Kielce nie są jedynym miejscem, gdzie zawierane są kontrakty handlowe. Obecnie targi zbrojeniowe to miejsce, w którym przede wszystkim prezentuje się sprzęt. O kontraktach myśli się przez cały rok - wyjaśnia Michał Tabisz.