Stalowa Wola. Marzenia prezydenta o przejęciu „Arkadii” i utworzeniu Młodzieżowego Domu Kultury

Budynek „Arkadii” jest w sąsiedztwie Miejskiego Domu Kultury na Placu Piłsudskiego. Wielokrotnie mówiło się o jego przejęciu przez miasto. Od kilku lat są tam organizowane dyskoteki i koncerty.

Jak się okazuje miasto nie porzuciło planów względem tego budynku, ale muszą się znaleźć środki na jego kupno.

- Nie tylko moim marzeniem, ale i środowiska domu kultury jest stworzenie Młodzieżowego Domu Kultury. W zespołach tkwi ogromny potencjał, a jest ich tak wiele, są tak liczne, że nie mieszczą się w MDK - mówi prezydent Lucjusz Nadbereżny.

Kilkanaście lat temu właściciel obiektu PSS Społem próbował budynek sprzedać. Mimo ogłoszenia w prasie ogólnopolskiej, nie było zainteresowania. Poprzednie władze myślały aby po ewentualnym przejęciu przestrzeń zagospodarować na hotel i restaurację.

„Arkadia”, dawniej kawiarnia i restauracja „Robotnicza” została utworzona w latach 50 przez Oddział Zaopatrzenia Robotniczego Huty Stalowa Wola. W latach 90. przejęta przez spółkę „Omnibus”, później PSS Społem, która próbowała urządzić tam dom handlowy. Obecnie obiekt jest dzierżawiony przez prywatnego przedsiębiorcę na klub muzyczny.