W ciągu kilka minut spłonął "trabant" stojący na ulicy 1-go Sierpnia w Stalowej Woli.
(fot. G. Stańczyk)
Pożar wybuchł około godziny 14.30. Smród palącego się nadwozia z tworzywa sztucznego charakterystycznego dla tej marki czuć było w całej okolicy. Gryzący dym wdzierał się płuca, pomimo tego "widowisku" przypatrywała się liczna grupa ludzi. Samochód był wrakiem, stał na przyblokowym parkingu bez kół. Ktoś musiał go podpalić.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!