Działacze pierwszoligowej drużyny koszykarzy Siarki Skobud Tarnobrzeg nie marnują czasu i są bliscy podpisania umowy z kolejnym nowym zawodnikiem. Podobnie jest w Stali Stalowa Wola, gdzie działacze podpisali już umowy z większością zawodników.
Nowym nabytkiem Siarki będzie najprawdopodobniej 24-letni, liczący 189 cm wzrostu Bartłomiej Szczepaniak, reprezentujący w minionym sezonie barwy ŁKS Łódź, który w tarnobrzeskiej drużynie zastąpi Grzegorza Kruka. Działacze Siarki i trener Zbigniew Mardoń zainteresowani byli wychowankiem Śląska Wrocław, ale ten ma nieco inne plany. Jeśli nie zostanie w Siarce, to wyjedzie grać do Francji. Ta druga opcja jest bardziej prawdopodobna.
Szczepaniak nie będzie jedynym graczem ŁKS, który przyjdzie do Siarki. Przed nim umowę podpisał inny łodzianin Adam Goss, 23-letni mierzący 205 cm wzrostu zawodnik. Przypomnijmy, że razem z Gossem umowę na grę w tarnobrzeskiej drużynie podpisali: jeden z najskuteczniejszych zawodników drugiej ligi w ubiegłym sezonie (23 pkt na mecz!), gracz Startu Lublin Michał Marciniak (26 lat, 194 cm) oraz występujący w minionym sezonie w Albie Chorzów, 20-letni obrońca Łukasz Grzegorzewski. Zawodnik ten w ubiegłym sezonie, reprezentując Albę zdobywał średnio 10 pkt na mecz.
Prezes klubu Zbigniew Pyszniak przeprowadził też wstępne rozmowy z Tomaszem Włodarczykiem. Popularny "Ołówek" na finiszu minionego sezonu popadł w konflikt z ówczesnym trenerem Pyszniakiem, ale czas zagoił rany i obaj panowie podali sobie rękę. Teraz Włodarczyka czeka rozmowa z nowym trenerem Siarki Zbigniewem Mardoniem. "Ołówek" otrzymał propozycję gry w zespole Stali Stalowa Wola, ale jest wychowankiem Siarki i Stal musiałaby za niego zapłacić Siarce kilkanaście tysięcy złotych.
- Rozmawialiśmy wstępnie z Tomaszem Włodarczykiem - przyznaje Leszek Kaczmarski, trener Stali. - I najpierw mieliśmy sygnał, że Siarka może go puścić, potem jednak, że chce go nadal w zespole.
Nie pozostanie natomiast w Tarnobrzegu Krzysztof Zych, który rozgląda się już za nowym pracodawcą. Chodzą natomiast słychy, jakoby niewykluczony był powrót do zespołu z Tarnobrzega Pawła Kosiora.
- Nieprawda, grą Kosiora nie jesteśmy zainteresowani - dementuje pogłoski trener Pyszniak.
W tym tygodniu powinna wyjaśnić się sprawa związana z ewentualnym przyjściem do Siarki Rafała Dygutowicza, który miniony sezon miał bardzo udany, a przed kilku laty reprezentował już barwy tarnobrzeskiego klubu.
W Stali Stalowa Wola sytuacja kadrowa jest już niemal jasna, z czego zadowolenia nie ukrywa trener Leszek Kaczmarski. Umowy podpisali już czołowi gracze, w tym lider drużyny, Roman Prawica, a także między innymi Henryk Bieleń, Paweł Pydych, Robert Grzyb, Grzegorz Ożóg, Marcin Malcherczyk.
W ubiegłym roku czekaliśmy z podpisaniem umów z zawodnikami do połowy sierpnia, a teraz już w czerwcu mamy to z głowy - cieszył się trener Leszek Kaczmarski. - Nie ma z nami tylko Piotrka Ucinka, który wrócił po wypożyczeniu do Sokoła Łańcut. Ale też otrzymał propozycję dalszych występów w Stali, ruch należy teraz do niego. Żałuję tylko, że nie przyjechał do nas na treningi wysoki gracz podkoszowy, Grzegorz Marculewicz z Białegostoku. Sprawa jest na razie zamknięta.
Koszykarze Stali trenować będą jeszcze tylko do wtorku, potem czeka ich wakacyjna przerwa. Treningi wznowią w połowie lipca.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?