Starosta zaprzecza, lecz radni powiatowi są bardziej rozmowni i rąbka tajemnicy uchylają. Jeżeli prezydent Stalowej Woli Lucjusz Nadbereżny zdecyduje się na reelekcję to na pewno wystartuje z list Prawa i Sprawiedliwości.
Kandydat PiS może być tylko jeden, dlatego, jak usłyszeliśmy od naszych informatorów, ewentualne poparcie i komitet miałby mu zapewnić wicestarosta Mariusz Sołtys z Forum Mieszkańców Powiatu. Być może on sam po ośmiu latach bycia tylko zastępcą miałby ochotę na starostowanie? Co wtedy stałoby się z głosami PIS-u? Jakiś ułamek z pewnością trafiłby na konto Janusza Zarzecznego, ale czy zagwarantowałby wygraną? Kandydata na prezydenta będzie również wystawiać opozycja. Jego personalia mamy poznać tuż po świętach Wielkanocnych.
- Mnie jest dobrze w starostwie i nie mam zamiaru niczego zmieniać. Zacząłem tu wiele spraw i chciałbym je pokończyć, bo uważam, że mi dobrze idzie. Mam co robić, nie interesuje mnie taka tematyka. Nie mam aspiracji prezydenckich. Jest dobry prezydent, niech się realizuje dalej - odżegnuje się od plotek Janusz Zarzeczny, przy okazji przyznając, że z samorządowej polityki odejść nie zamierza.
- Na starostwo tak, nie ukrywam, że będę miał apetyt. Mówię szczerze - dodaje. Warto nadmienić, że wiele inwestycji, które są obecnie realizowane przez powiat, współfinansuje miasto, co spotyka się z pewnym oporem niewielkiej liczby ale jednak, radnych.
Pytamy starostę czy w razie wygrania wyborów przez PiS w takiej samej konfiguracji byłaby sprawowana władza? Przypominamy, że mimo iż Prawo i Sprawiedliwość mogło sprawować władzę w Starostwie Powiatowym samodzielnie, zdecydowało się na koalicję z Forum Mieszkańców Powiatu i wybór na wicestarostę Mariusza Sołtysa. Argumentowano wówczas, że lepiej mieć spokój, rządzić spokojnie, władzą się podzielić i n ie mysleć o tym czy bedzie w radzie większość, kiedy ktoś z kolaicji zachoruje czy czasowo wyjedzie. Nie wszyscy z PiS-u, którzy byli wtedy na sesji, mieli takie zdanie. Wielu było zaskoczonych wyborem zastępcy współrządzącego z Platformą Obywatelską w poprzedniej kadencji.
— Nie po to łączyliśmy się, żeby się teraz rozłączać. Dobrze nam się współpracuje i zgodnie. Uważam, że taki układ w jakim jesteśmy, będziemy chcieli się realizować - powiedział w rozmowie z nami Janusz Zarzeczny. Na zakończenie przyznał, że być może ktoś podjął próbę skłócenia go z prezydentem. -Barw, ani komitetu wyborczego, nie zamierza zmieniać bo nie po to wstępował do PIS-u, żeby się z niego wypisywać - stwierdził starosta.
Prawie 30 milionów złotych wyniosą wydatki Powiatu Stalowowolskiego na zadania inwestycyjne w 2018 roku. - To będzie kolejny rok obfitujący w inwestycje - zapowiada starosta. Budowa Bloku Operacyjnego będzie największym zadaniem. - Jeżeli go nie zrobimy, nasz szpital znajdzie się wkrótce nad przepaścią, ale jeżeli się to uda, będzie służył nam wszystkim przez kolejne dekady. Będziemy musieli dołożyć jeszcze 2 miliony złotych na dokończenie przebudowy Szpitalnego Oddziału Ratunkowego. W sumie więc uzbiera się ponad 13 milionów na inwestycje w szpitalu - wyliczył.
Zobacz najpiękniejsze dziewczyny Studniówek 2018 w Świętokrzyskiem
POLECAMY RÓWNIEŻ:
ZOBACZ TAKŻE: Info z Polski: Dramatyczne zaślubiny - pan młody relacjonuje atak nożownika. Nowy sezon Ucha prezesa
(Źródło:vivi24)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?