- Kobieta poinformowała, że przechodzący listonosz usłyszał wołanie o pomoc dochodzące z mieszkania starszej kobiety, nie mógł tam jednak wejść bo drzwi były zamknięte - informuje Andrzej Walczyna, rzecznik policji w Stalowej Woli
Policjanci natychmiast pojechali pod wskazany adres. Drzwi do mieszkania były zamknięte od środka. Mundurowi wyważyli je i weszli do domu. Zastali leżącą na podłodze kobietę, pomogli jej wstać i wezwali pogotowie ratunkowe.
Ustalili, że 84-latka ma problemy z poruszaniem się, jest osobą schorowaną. Z jej wypowiedzi wynikało, że przewróciła się na podłogę i nie mogła wstać, wzywała pomocy jednak nikt jej nie słyszał. Kobieta na podłodze leżała od trzech dni. Kobietą zaopiekowały się pracownice opieki społecznej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?