Przez ponad trzy godziny strażacy z Nowej Dęby, Woli Baranowskiej, Durdów i Knapów gasili w poniedziałek rano pożar składowanego pelletu w Durdach.
O pożarze granulatu z biomasy jednostki zostały powiadomione około godziny 5.30. Działania polegały nie tylko na ugaszeniu ognia, ale przede wszystkim na przelaniu masy, z której wydobywał się dym. Strażacy do remiz wrócili przed godziną 9.