Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Strażacy toaletom na ratunek (zdjęcia)

/ram/
Ogień pojawił się w drewnianej, obitej blachą małej szopie, przylegającej do garażu.
Ogień pojawił się w drewnianej, obitej blachą małej szopie, przylegającej do garażu. Fot. M. Radzimowski
Zwarcie instalacji elektrycznej było prawdopodobnie przyczyną pożaru, jaki wybuchł w sobotę wieczorem w Tarnobrzegu, na terenie bazy firmy wynajmującej i serwisującej urządzenia sanitarne Toi Toi. przedostać do stojącego tam ciężarowego mercedesa.

Gęsty dym wydobywający się z magazynu przy ulicy Skłodowskiej - Curie, zaniepokoił jedna z mieszkanek miasta. Była godzina 20.30, o tej porze baza firmy jest już zamknięta. Kobieta powiadomiła straż pożarną.

Ze zgłoszenia wynikało, że dym wydostaje się z pomieszczeń mieszczącej się w tamtym rejonie hurtowni, na miejscu okazało się, że pożar wybuchł na terenie firmy wynajmującej i serwisującej popularne przenośne toalety Toi Toi. Ogień pojawił się w drewnianej, obitej blachą małej szopie, przylegającej do garażu. Stopiona skrzynka elektryczna świadczy o tym, że to właśnie tam doszło do zwarcia przewodów, a w konsekwencji pożaru.

Policjanci ustalali właściciela pomieszczeń, aby się z nim skontaktować. W tym czasie strażacy próbowali sforsować solidne blaszane wrota do garażu, gdyż z uwagi na duże zadymienie nie było widać, czy do środka nie przedostały się płomienie. Pożarnicy dopiero wykorzystując piłę tarczową do cięcia metalu, zdołali pokonać zabezpieczenia i dostać się do garażu.
Na szczęście ogień nie zdołał się

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie