Trzydzieści dziewięć drużyn z całej polski rywalizowało w czterech konkurencjach: tor przeszkód, budowa wału przeciwpowodziowego, slalom łodzi motorowych i wyścig łodzi wiosłowych.
DRUGIE MIEJSCE
Niewiele brakło a stalowowolska drużyna uplasowałaby się na pudle, bo po pierwszych konkurencjach zajmowała drugie miejsce. Zabrakło jednak nieco mocy łodzi motorowej na której startowali, o czym wspomniał jeden z członków załogi Mateusz Mizera. Inny członek drużyny Mariusz Wędrychowski przyznał, że w prawdzie pozostaje pewien niedosyt, jednak zajęcie tak wysokiego miejsca wśród starych wyjadaczy to duży sukces, którego sami się nie spodziewali.
Przygotowujący do zawodów stalowowolską drużynę Naczelnik wodno-nurkowej OSP Stalowa Wola Piotr Anioł stwierdził, że piąte miejsce tej młodej drużyny to znakomity debiut na tych prestiżowych mistrzostwach.
SŁABY SILNIK
Prezes stalowowolskiego OSP Mariusz Janeczko przyznał, że łódź rzeczywiście nie ma najmocniejszego silnika, ale zakupiona była do innych celów. Zapowiedział jednak, że na pewno w przyszłym roku stalowowolska drużyna już nie będzie musiała narzekać na sprzęt.
A w VI Mistrzostw Polski Strażaków Ochotników w Ratownictwie Wodnym i Powodziowym obok mistrzowskiej drużyny z Solca Kujawskiego, tytuł Wicemistrza zdobyła drużyna z Lichenia Starego, zaś trzecie miejsce team z Ostrowit - obydwie drużyny z Wielkopolski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?